WTA Strasburg: Andrea Petković nie zagra w półfinale, porażka Camili Giorgi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Andrea Petković przegrała z Monicą Puig w ćwierćfinale turnieju WTA International rozgrywanego na kortach ziemnych w Strasburgu.

Andrea Petković (WTA 29) w Strasburgu wygrała drugi i trzeci mecz w sezonie na korcie ziemnym w Europie. Wcześniej odpadła w I rundzie w Stuttgarcie i Madrycie, a w Rzymie wyeliminowała Rominę Oprandi. W czwartek w ćwierćfinale Niemka przegrała 4:6, 4:6 z Monicą Puig (WTA 56). W trwającym 79 minut spotkaniu Portorykanka obroniła sześć z dziewięciu break pointów, a sama wykorzystała pięć z sześciu szans na przełamanie Petković. W ten sposób osiągnęła pierwszy półfinał w karierze.

Kolejną rywalką Puig będzie Madison Keys (WTA 44), która pokonała 6:2, 2:6, 6:2 Julię Görges (WTA 108). W III secie ulewny deszcz przerwał spotkanie przy stanie 2:0 dla Niemki. Po wznowieniu gry Amerykanka zdobyła sześć gemów z rzędu i osiągnęła trzeci półfinał w karierze (Osaka 2013, Sydney 2014). W ciągu 97 minut gry Keys obroniła siedem z 10 break pointów oraz zgarnęła 15 z 21 punktów przy swoim drugim podaniu. Dla Görges, która w I rundzie wyeliminowała Sloane Stephens, był to pierwszy ćwierćfinał na korcie ziemnym od lipca 2012 roku (Palermo). [ad=rectangle] - Ona ma świetny forhend, więc starałam się trzymać od niego z daleka - powiedziała Keys o Görges. - Po prostu próbowałam grać swój tenis, kierować więcej piłek na jej bekhend i czekałam na odpowiednią szansę. Ona grała prawie ze wszystkimi Amerykankami, jakie znalazły się w drabince. Za wyjątkiem Christiny [McHale] zmierzyła się z całą amerykańską drużyną w Pucharze Federacji. Rozmawiałam więc przed meczem ze Sloane [Stephens] i Lauren [Davis] - byłam bardzo dobrze do tego przygotowana!

W półfinale jest również Christina McHale (WTA 59), która prowadziła 6:2, 3:1 z Zariną Dijas (WTA 96), gdy Kazaszka skreczowała z powodu kontuzji ścięgna udowego. W ciągu 58 minut gry Amerykanka zaserwowała pięć asów oraz obroniła sześć z siedmiu break pointów i awansowała do drugiego półfinału w sezonie. W lutym w Acapulco dopiero w finale przegrała po trzysetowej bitwie z Dominiką Cibulkovą.

O drugi w sezonie finał McHale spotka się z kwalifikantką Silvią Soler-Espinosą (WTA 118), która po dwóch godzinach i 17 minutach pokonała 3:6, 6:4, 7:5 Camilę Giorgi (WTA 51), pogromczynię Alize Cornet z I rundy. W decydującej partii Włoszka z 2:5 wyrównała na 5:5 po obronie dwóch piłek meczowych, ale dwa kolejne gemy padły łupem Hiszpanki. 26-latka z Elche skorzystała z 10 podwójnych błędów Giorgi, a obie zawodniczki zdobyły po 108 punktów. Soler-Espinosa w półfinale zagra po raz drugi (Acapulco 2013).

W Strasburgu poznamy w sobotę, dzień przed rozpoczęciem Rolanda Garrosa, zupełnie nową triumfatorkę turnieju WTA. Spośród półfinalistek tylko McHale miała już szansę wystąpić w finale. Puig pokonała Keys rok temu w II rundzie Rolanda Garrosa w ich jedynym do tej pory spotkaniu. McHale i Soler-Espinosa zmierzą się ze sobą po raz pierwszy.

Internationaux de Strasbourg, Strasburg (Francja) WTA International, kort ziemny, pula nagród 250 tys. dolarów czwartek, 22 maja

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Mónica Puig (Portoryko) - Andrea Petković (Niemcy, 4) 6:4, 6:4 Christina McHale (USA) - Zarina Dijas (Kazachstan) 6:2, 3:1 i krecz (kontuzja ścięgna udowego) Madison Keys (USA) - Julia Görges (Niemcy) 6:2, 2:6, 6:2 Silvia Soler-Espinosa (Hiszpania, Q) - Camila Giorgi (Włochy) 3:6, 6:4, 7:5

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Źródło artykułu: