Wimbledon: Awans Kubota i Matkowskiego, pierwsza wygrana Bednarka i Kowalczyka

Zdjęcie okładkowe artykułu: Na zdjęciu: Marcin Matkowski
Na zdjęciu: Marcin Matkowski
zdjęcie autora artykułu

Dwa polskie duety bez straty seta awansowały do II rundy gry podwójnej wielkoszlemowego Wimbledonu. W kolejnej fazie wystąpią Łukasz Kubot i Marcin Matkowski oraz Tomasz Bednarek i Mateusz Kowalczyk.

Jako pierwsi awans do II rundy wywalczyli Tomasz Bednarek i Mateusz Kowalczyk, którzy przed trzema laty odpadli szybko z rywalizacji po porażce z tajskimi bliźniakami Ratiwatana. Biało-czerwoni nie dali w czwartek żadnych szans Yen-Hsun Lu i Ricardasowi Berankisowi, zwyciężając pewnie po 86 minutach 6:2, 6:4, 6:1.

W całym meczu nasi reprezentanci zanotowali po sześć asów i podwójnych błędów, skończyli 15 piłek, a pomylili się dziewięć razy. Polscy debliści wykorzystali siedem z 12 okazji na przełamanie i tylko raz nie utrzymali własnego podania. Litwin i Tajwańczyk popełnili aż siedem podwójnych błędów, a w całym spotkaniu wygrali 70 ze 164 rozegranych punktów.

Kolejnymi rywalami Bednarka i Kowalczyka będzie doświadczona para Ivan Dodig i Marcelo Melo. Rozstawieni z numerem 12. Chorwat i Brazylijczyk w I rundzie w trzech setach rozprawili się z Kolumbijczykiem Santiago Giraldo i Amerykaninem Michaelem Russellem.

Zaledwie kilka minut po zakończeniu pojedynku z udziałem Bednarka i Kowalczyka awans do dalszej fazy uzyskali również Łukasz Kubot i Marcin Matkowski. Rozstawiona z numerem 15. polska para ograła 6:3, 6:4, 7:5 Szweda Johana Brunströma i Ravena Klaasena z RPA.

Pojedynek ten trwał godzinę i 50 minut, w ciągu których Kubot i Matkowski zanotowali sześć asów, dwa podwójne błędy oraz skończyli 17 piłek, myląc się przy tym zaledwie dwukrotnie. Brunström i Klaasen odpowiedzieli trzema asami i pięcioma winnerami, a własnego podania nie utrzymali łacznie cztery razy. Szwed i reprezentant RPA jedynego breaka uzyskali w drugiej partii.

Kubot i Matkowski w II rundzie gry podwójnej 127. edycji Wimbledonu zmierzą się z Marinko Matoseviciem i Frankiem Moserem. Australijsko-niemiecka para potrzebowała aż pięciu setów, aby wyeliminować występujących w turnieju z dziką kartą Brytyjczyków, Davida Rice'a i Seana Thornleya.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania) Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród w deblu mężczyzn 1,35 mln funtów czwartek, 27 czerwca

I runda gry podwójnej:

Łukasz Kubot (Polska, 15) / Marcin Matkowski (Polska, 15) - Johan Brunström (Szwecja) / Raven Klaasen (RPA) 6:3, 6:4, 7:5

Tomasz Bednarek (Polska) / Mateusz Kowalczyk (Polska) - Ričardas Berankis (Litwa) / Yen-Hsun Lu (Tajwan) 6:2, 6:4, 6:1

[b]Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

[/b]

Źródło artykułu:
Komentarze (9)
avatar
qasta
27.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawostka : dziś jako jedyni chrzest bojowy przeszła ta najbardziej doświadczona (i rozstawiona) para [b]Benneteau/Zimonjic[/b] . Męczyli się ze Słowakami Polasek/Lacko całe 5 setów. A sa Czytaj całość
avatar
Pottermaniack
27.06.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Solidne polskie marki, to i wygrywają. Brawo panowie! ;)  
Armandoł
27.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jak dla mnie Kubot i Matkowski to świetnie dobrana para deblowa i nie mówię to po raz pierwszy.  
avatar
lisica61
27.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oba debelki bardzo ładnie się spisały :)  
Alk
27.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ŁK&MM? Czekam na finał!