WTA Bad Gastein: Domachowska bez rewanżu za Puchar Federacji

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Marta Domachowska już na I rundzie zakończyła udział w turnieju WTA International w austriackim Bad Gastein. Polska tenisistka przegrała we wtorek 4:6, 5:7 z oznaczoną numerem czwartym Carlą Suárez.

W swoim premierowym w tym roku występie w głównej drabince singla zawodów rangi WTA, Marta Domachowska wylosowała jako pierwszą rywalkę Carlę Suárez. 26-letnia warszawianka zmierzyła się z młodszą od siebie o trzy lata Hiszpanką po raz czwarty w karierze i po raz trzeci górą okazała się tenisistka z Barcelony. Hiszpanka pokonała także wcześniej Polkę przed czterema laty w Bogocie oraz w 2010 roku podczas rozgrywanego w Sopocie spotkania w ramach Pucharu Federacji. Domachowska z kolei okazała się lepsza od Suárez na kortach twardych wielkoszlemowego Australian Open 2008.

Na kortach ziemnych w Bad Gastein warszawianka zaprezentowała się po raz czwarty w karierze, ale dopiero po raz drugi w turnieju głównym. Trzy lata temu polska tenisistka odpadła już w I rundzie, natomiast w 2007 oraz 2011 roku nie przebrnęła przez eliminacje. W tegorocznej edycji Nürnberger Gastein Ladies Domachowska jako ostatnia zawodniczka dostała się do głównej drabinki singla, lecz po 87 minutach gry nie zdołała wywalczyć awansu do 1/8 finału.

Rozstawiona na austriackiej mączce z numerem czwartym Suárez zgarnęła 51 proc. piłek przy podaniu Polki i wykorzystała 6 z 11 wypracowanych break pointów. Domachowska fatalnie serwowała, bowiem w całym meczu popełniła aż 11 podwójnych błędów. Podanie Hiszpanki przełamała co prawda czterokrotnie, lecz nie wystarczyło to do odniesienia końcowego triumfu.

Nürnberger Gastein Ladies, Bad Gastein (Austria) WTA International, kort ziemny, pula nagród 220 tys. dol. wtorek, 12 czerwca

I runda gry pojedynczej:

Carla Suárez (Hiszpania, 4) - Marta Domachowska (Polska) 6:4, 7:5

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
Armandoł
13.06.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Coś ona ma nie tak z tym serwisem, zawsze po każdym jej meczu jest sporo podwójnych.  
avatar
Miss Gomez
13.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nic nowego :)  
avatar
RvR
12.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Marta ogarnij się! Kwale do Wimbledonu przed Tobą!