ATP Tokio: Murray i Ferrer uzupełnili stawkę półfinalistów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W dolnej połówce drabinki także obyło się bez niespodzianek. Do półfinałów turnieju w Tokio awansowali Andy Murray (ATP 4) oraz David Ferrer (ATP 5) i po raz czwarty w tym roku czterech najwyżej rozstawionych zawodników w turnieju osiągnęło półfinały.

W tym artykule dowiesz się o:

David Ferrer pokonał 6:2, 7:6(3) Radka Štěpánka (ATP 24). W I partii Hiszpan dominował nad rywalem w wymianach z głębi kortu i nie miał najmniejszych problemów z wygraną. W II secie Czech zdecydowanie poprawił swoją grę (w szczególności celność pierwszego podania) i to on rozpoczął od przełamania podania rywala, jednak podając na seta przegrał własnego gema serwisowego i trzy gemy później zawodnicy rozegrali tie-breaka, w którym górą był Ferrer. Było to trzecia wygrana Ferrera ze Štěpánkiem odniesiona na kortach twardych.

W ostatnim ćwierćfinale Andy Murray zmierzył się z byłym finalistą Wimbledonu, Davidem Nalbandianem (ATP 64). W I partii Szkot raz przełamał Nalbandiana, co wystarczyło do wygranej, bowiem przez całego seta Murray był niezagrożony przy własnym serwisie. W II partii zawodnicy przełamali się aż pięciokrotnie. Przy stanie 5:4 Murray podawał nawet na mecz, jednak niespodziewanie przegrał gema serwisowego. Za chwilę Nalbandian także nie był w stanie utrzymać podania i Szkot wykorzystał drugą szansę, zamykając seta wynikiem 7:5. - Zagrałem dobry mecz. Przez większość czasu dobrze serwował. Nalbandian to jeden z najlepiej returnujących zawodników, więc nie mogłem dawać mu okazji. Pod koniec spotkania rozegrałem kilka niepewnych gemów, ale udało mi się przełamać i zakończyć mecz - powiedział Murray.

Półfinałowy mecz Murraya z Ferrerem będzie ich siódmą konfrontacją. Bilans dotychczasowych spotkań tych zawodników to 3:3, jednak wszystkie zwycięstwa Ferrera miały miejsce na kortach ceglanych (za to Murray wygrał wszystkie trzy mecze na kortach twardych).

Wyniki i program turnieju

Źródło artykułu:
Komentarze (0)