WTA Stanford: Domachowska rozgromiona

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Rozstawiona z numerem 1 Marta Domachowska uległa Portugalce Michelle Larcher de Brito. Sama porażka drugiej rakiety Polski nie jest może sensacją, ale wynik, 0:6, 1:6, jest najdelikatniej mówiąc szokujący.

W tym artykule dowiesz się o:

Marta Domachowska zagrała zdecydowanie poniżej swoich możliwości. Niemal każde zagranie naszej tenisistki kończyło się niewymuszonym błędem. Michelle Larcher de Brito, która trenuje i mieszka w Brandenton (Floryda), czuła się na centralnym korcie uniwersytetu w Stanford znacznie lepiej co było wyraźnie widoczne nie tylko w końcowym wyniku, ale też w przebiegu spotkania.

Jedynym wyjaśnieniem tak wysokiej porażki Domachowskiej, może być problem z aklimatyzacją w USA. Spotkanie było rozgrywane w środku nocy czasu polskiego, podczas gdy Domachowska przyleciała do Stanów Zjednoczonych zaledwie kilka dni temu.

Następny singlowy turniej, w jakim zagra Polka, to zawody WTA w Los Angeles, które rozpoczną się w przyszły poniedziałek.

Wynik meczu I rundy eliminacji:

Michelle Larcher de Brito (Portugalia) - Marta Domachowska (Polska, 1) 6:0, 6:1

Źródło artykułu:
Komentarze (0)