W tym artykule dowiesz się o:
To była wielka szansa dla Polaka na powrót do Top 100 tenisistów globu. Przysiężny za zwycięstwo we wtorkowym pojedynku nad Argentyńczykiem otrzymałby 45 punktów do rankingu ATP i pokryłby z nadwyżką 25 punktów za ubiegłoroczny ćwierćfinał challengera w Belgradzie. Porażka w pojedynku z Dabulem oznacza, iż Polak w poniedziałkowym notowaniu światowego rankingu przesunie się ponownie w dół. O poprawienie swojej lokaty będzie musiał się starać w następnym tygodniu podczas turnieju ATP World Tour w Delray Beach.
Reprezentant Polski (zaledwie 3 asy serwisowe, 70 proc. skuteczności przy premierowym podaniu) w całym spotkaniu wypracował tylko jednego break pointa przy serwisie Argentyńczyka. Pochodzący z Buenos Aires tenisista w 12. gemie rozstrzygnął na swoją korzyść pierwszą partię meczu, kiedy to wykorzystał czwartego setbola przy podaniu Przysiężnego. Głogowianin w czwartym gemie nie wykorzystał możliwości wyjścia na prowadzenie, co w kolejnym gemie przy podaniu "Ołówka" uczynił Dabul, który nie pozwolił już Polakowi na odrobienie straty.
Regions Morgan Keegan Championships, Memphis (USA)
ATP World Tour 500, kort twardy w hali, pula nagród 1,1 mln dol.
wtorek, 15 lutego
I runda:
<b><center>Brian Dabul</b><br>(Argentyna) | <b><center>7:5, 6:4</b> | <b><center>Michał Przysiężny</b><br>(Polska) |
---|---|---|