ATP Challenger: Krecz Przysiężnego we Włoszech

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Michał Przysiężny (ATP 105) przegrał z przeciążeniem fizycznym. W I rundzie challengera ATP we włoskiej Monzy drugi polski singlista skreczował przy stanie 2:6, 0:1 meczu z Andreą Arnaboldim (ATP 237).

W tym artykule dowiesz się o:

Jeszcze w niedzielę po południu 26-letni Przysiężny cieszył się we francuskim St Brieuc z drugiego w sezonie tytułu. Dwa dni potem ciało powiedziało stop. W marcu grał kolejno w: Sopocie, Japonii i Kanadzie. Rezultat sportowy: najlepsza pozycja rankingowa w karierze. Rezultat zdrowotny: oby to tylko zmęczenie.

Głogowianin do pełnej sprawności fizycznej doszedł dopiero w drugiej połowie poprzedniego sezonu. Wcześniej miał zabiegi na kolanach, na rehabilitacje tracił tygodnie i miesiące. Teraz stoi u progu czołowej setki rankingu, którą zagwarantowałoby mu wygranie w Monzy dwóch meczów. Marzenia trzeba odłożyć, nie wiadomo na jak długo.

Mitsubishi Electric Cup, Monza (Włochy)

ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 30 tys. euro

wtorek, 6 kwietnia

I runda gry pojedynczej:

Andrea Arnaboldi (Włochy, WC) - Michał Przysiężny (Polska, 4) 6:2, 1:0 i krecz

Źródło artykułu:
Komentarze (0)