WTA Paryż: Dementiewa i Pennetta w ćwierćfinale

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Rozstawiona z numerem pierwszym Jelena Dementiewa (WTA 7) pokonała rodaczkę Anastazję Pawljuczenkową (WTA 38) 6:4, 6:4 i awansowała do ćwierćfinału turnieju Open GDF Suez rozgrywanego w hali Pierre de Coubertina w Paryżu.

- Miałam w meczu wzloty i upadki: były dobre momenty, ale miałam też trochę problemów w gemach serwisowych - powiedziała po trwającym godzinę i 24 minuty spotkaniu Dementiewa, ubiegłoroczna finalistka imprezy. Górowała ona nad swoją młodszą rodaczką w wykorzystanych break pointach (pięć z sześciu do trzech z 10).

W ćwierćfinale jest już także Tathiana Garbin (WTA 57), która pokonała Jelenę Wiesninę (WTA 29) 6:4, 2:6, 6:2. Tej ostatniej nie udał się rewanż za I rundę Australian Open. Trzecią ćwierćfinalistką została rozstawiona z numerem drugim Flavia Pennetta (WTA 12), która pokonała Alisę Klejbanową (WTA 31) 7:6, 6:1.

Honor gospodarzy uratowała rozstawiona Aravane Rezaï (WTA 21), która pokonała rosyjską kwalifikantkę Jewgienię Rodinę (WTA 101). - W drugim secie zaczęłam popełniać więcej błędów. Potem przy 3:2 wróciła dynamika - powiedziała. Zapytana, czy odczuwa presję będąc jedyną reprezentantką Francji w turnieju, powiedziała: - Staram się o tym nie myśleć. Próbuję robić co do mnie należy: punkt po punkcie, mecz po meczu. I oczywiście chcę miło spędzić czas w hali Coubertina z tak znakomitymi kibicami.

ZOBACZ: Rosolska i Jans są w ćwierćfinale debla

Z turniejem na I rundzie pożegnała się znakomicie dysponowana od początku sezonu Yanina Wickmayer (WTA 15), która przegrała blisko 2,5-godzinną batalię z Petrą Martić (WTA 82). - To nie koniec świata - powiedziała Belgijka, która w miniony weekend poprowadziła swoją drużynę do zwycięstwa nad Polską w Pucharze Federacji. - Wiedziałam, że ona jest dobrą zawodniczką. Byłam zupełnie nieobecna. Weszłam w mecz w drugim secie, ale to było niewystarczające. Fizycznie nie czułam się najlepiej - stwierdziła Wickmayer dodając, że na jej dyspozycję miało wpływ to, że w Bydgoszczy rozegrała dwa ciężkie fizycznie i mentalnie mecze.

Open GDF Suez, Paryż (Francja)

WTA Premier, kort twardy w hali, pula nagród 700 tys. dol.

środa, 10 lutego

II runda gry pojedynczej:

Jelena Dementiewa (Rosja, 1) - Anastazja Pawljuczenkowa (Rosja) 6:4, 6:4

Flavia Pennetta (Włochy, 2/WC) - Alisa Klejbanowa (Rosja) 7:6(4), 6:1

Tathiana Garbin (Włochy) - Jelena Wiesnina (Rosja, 8) 6:4, 2:6, 6:2

I runda gry pojedynczej:

Petra Martić (Chorwacja, WC) - Yanina Wickmayer (Belgia, 3) 6:4, 3:6, 7:5

Aravane Rezaï (Francja, 5) - Jewgienia Rodina (Rosja, Q) 6:4, 6:4

Źródło artykułu:
Komentarze (0)