Legenda rozpływa się nad Świątek. Wskazała klucz, by z nią powalczyć

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Artur Widak/NurPhoto / Na zdjęciu: Martina Navratilova
Getty Images / Artur Widak/NurPhoto / Na zdjęciu: Martina Navratilova
zdjęcie autora artykułu

W wielkich słowach na temat Igi Świątek przed finałem turnieju WTA 1000 w Indian Wells wypowiedziała się Martina Navratilova. Legendarna tenisistka podkreśliła również, co jest kluczem do tego, by w ogóle myśleć o zwycięstwie z liderką rankingu.

O krok od końcowego triumfu w Indian Wells jest Iga Świątek. Nasza tenisistka wygrała tamtejszy turniej rangi WTA 1000 po raz pierwszy w 2022 roku, a teraz ma szansę by to powtórzyć. Potrzebuje do tego jeszcze tylko jednego zwycięstwa.

W niedzielę (17 marca) o godzinie 19:00 naszego czasu przeciwniczką Polki w finale będzie Maria Sakkari. Tym samym Greczynka ma okazję do rewanżu za porażkę w decydującym spotkaniu w Indian Wells w 2022 roku.

Przed tym spotkaniem wywiadu dla Sky Sports udzieliła Martina Navratilova. Legendarna tenisistka zabrała głos na temat meczu, w którym zagra Świątek. - Jest zdecydowaną faworytką - podkreśliła.

ZOBACZ WIDEO: "Inspiracja". Tak polska gwiazda trenuje miesiąc po porodzie

Zdaniem 67-latki dla Maria Sakkari kluczowe będą pierwsze gemy finałowego pojedynku, które mogą zadecydować o końcowym wyniku. - Zawodniczki muszą przetrwać początek meczu, aby dotrzymać jej kroku. Jeśli tego nie zrobią, to Iga zacznie grać jak nakręcona i później naprawdę trudno będzie zatrzymać jej impet - przyznała Navratilova.

- Wraz z upływem kolejnych minut meczu staje się pewniejsza siebie i dobrze radzi sobie z atakami przeciwniczek. Odnoszę wrażenie, że dodała trochę rotacji górnej do swojego bekhendu. Wydaje mi się, że to jest bezpieczniejsze rozwiązanie. Kiedy daje z siebie wszystko na korcie, to trudno ją zatrzymać i rywalki muszą uważać. Jeśli chce się myśleć o zwycięstwie, to ważne jest, by w pierwszych czterech gemach nie dać się przełamać, a najlepiej wyjść na prowadzenie. Kiedy ona to zrobi, to cóż, życzę powodzenia - dodała czeska i amerykańska tenisistka.

Tym samym biorąc pod uwagę słowa Navratilovej, Sakkari musi je wziąć do serca. Mimo że Greczynka ma korzystny bilans spotkań ze Świątek (3-2), to przegrała dwa ostatnie pojedynki. O tym, czy uda jej się zaskoczyć naszą tenisistkę dowiemy się w niedzielny wieczór. Transmisja telewizyjna z finału w Indian Wells na Canal+ Sport, online na Canal+ Online, a relacja tekstowa na WP SportoweFakty.

Przeczytaj także: Świątek może rozbić bank. Na szali gigantyczna premia

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (8)
avatar
zbihaj
17.03.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
W pojedynkach Sakkari - Świątek 3 : 3.  
avatar
Mirek Nowicki
17.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
3.14zdolijka ma cos do powiedzenia na temat zdrowej zawodniczki  
avatar
zbihaj
17.03.2024
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Sakkari skończyła mecz z Gauff o 7 rano. Miała tylko 12 godzin na wypoczynek z powodu deszczu. Świątek miała o 5 godzin więcej. To duża różnica na korzyść Polki. Dlatego Sakkari gasła w meczu z Czytaj całość
avatar
DM70
17.03.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Idealny komentarz. Prorocze słowa.  
avatar
Columb2000
17.03.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Iga pokona Sakkari w 2 setach