Niemiec nagle zwrócił się do Świątek. Na jej twarzy zagościł uśmiech

To była niedziela pełna wrażeń. Po zwycięstwie Igi Świątek nad Andżeliką Kerber Biało-Czerwoni prowadzili w finale United Cup (więcej tutaj). Potem jednak Hubert Hurkacz nie wykorzystał dwóch piłek mistrzowskich w trzygodzinnym starciu z Alexandrem Zverevem (więcej tutaj).

O tytule rozstrzygnął zatem mikst. Świątek i Hurkacz musieli w nim gonić wynik i doprowadzili do super tie-breaku. Ten został jednak wygrany przez parę Laura Siegemund i Alexander Zverev. Niemcy zwyciężyli 6:4, 5:7, 10-4 i zostali triumfatorami zawodów United Cup 2024.

Po zakończeniu spotkania odbyła się ceremonia dekoracji. Głos zabrał m.in. Zverev. - Gratulacje dla polskiej drużyny, to była niesamowita seria. Kwestia milimetrów i to wy zostalibyście mistrzami - powiedział tenisista z Hamburga, nawiązując do niewiarygodnej obrony piłki meczowej podczas pojedynku z Hurkaczem.

- Wiem, że to dla was teraz rozczarowujące, ale uważam, że wszyscy macie przed sobą niesamowity sezon. Hubi i Iga szczególnie, tak sądzę. Iga gratuluję ci zdobycia nagrody MVP - dodał reprezentant naszych zachodnich sąsiadów.

Świątek bardzo przeżyła finałowe niepowodzenie. Na jej twarzy pojawiły się łzy (więcej tutaj). Jednak Zverev sprawił, że podczas ceremonii dekoracji Polka uśmiechnęła się. Skierował do niej piękne słowa.

- Powiedziałem to już we wcześniejszym wywiadzie. Myślę, że posiadanie ciebie w zespole jest jak posiadanie kodu do gry wideo. To niesamowite, czego dokonałaś przez ostatnie kilka lat. Myślę, że masz przed sobą kolejny wielki sezon - stwierdził 26-latek.

Świątek została wybrana MVP turnieju United Cup 2024. Na kortach w Perth i Sydney legitymowała się bilansem 5-0 w singlu oraz 2-1 w mikście.

Czytaj także: Wielki żal po porażce Polski z Niemcami. "Ale to boli" Organizatorzy docenili Igę Świątek

ZOBACZ WIDEO: Zdjęcia wrzucili do sieci. Zobacz, gdzie Ronaldo zabrał swoją ukochaną

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)