Nowy król powalił olbrzyma. Tak media skomentowały finał Wimbledonu

Dreszczowiec dla Carlosa Alcaraza

Finał męskiego Wimbledonu nie rozczarował. Konfrontacja najlepszych tenisistów rankingu ATP trwała cztery godziny i 43 minuty. Lepszy okazał się w niej Carlos Alcaraz, który zwyciężył z Novakiem Djokoviciem w pięciu setach. Hiszpan po raz pierwszy w karierze zdobył trofeum w Wimbledonie. Tak światowe media skomentowały dreszczowiec na korcie trawiastym w Londynie. [nextpage]

as.com: Carlos Alcaraz otworzył nową erę

"W tenisie istnieją zwycięstwa, które są przełomowe i które zmieniają historię. Tak jest w przypadku niedzielnej wygranej Carlosa Alcaraza, który okazał się lepszy w Wimbledonie niż Novak Djoković - siedmiokrotny zwycięzca tego turnieju i triumfator 23 imprez wielkoszlemowych. Djoković nie przegrał na korcie centralnym od dziesięciu lat. 20-letni Hiszpan walczył z taką górą i wspiął się na nią w meczu, który zostanie zapamiętany" - relacjonuje hiszpański dziennik AS.

ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...

[nextpage]

marca.com: Nowy król powalił olbrzyma

Również marca.com rozpływa się nad sukcesem Carlosa Alcaraza, który przed tegorocznym Wimbledonem osiągnął maksymalnie czwartą rundę turnieju w Londynie. "Alcaraz jest trzecim najmłodszym tenisistą, który wygrał Wimbledon w erze Open po Beckerze i Borgu. Carlos Alcaraz jest godnym następcą rodaków Manolo Santany oraz Rafaela Nadala. Swoim zwycięstwem w niedzielę przyspieszył zmianę pokoleniową w tenisie" - relacjonuje dziennik.

Czytaj także: Tommy Robredo w nowej roli. "Ponownie czuję te wibracje" [nextpage]

kurir.rs: Carlos Alcaraz zniszczył marzenie Novaka Djokovicia

Serbski kurir.rs zauważa, że Novak Djoković nie skompletuje wielkiego szlema w wieku 36 lat, ponieważ po wygranych w Australian Open i w Roland Garros, został zatrzymany w finale Wimbledonu. "Novak Djoković znacznie lepiej rozpoczął finał, ale Carlos Alcaraz potrafił na to odpowiedzieć. Kluczowym momentem całego meczu było przełamanie w piątym secie. Hiszpan nie oddał już przewagi do końca" - relacjonuje kurir.rs.

Czytaj także: Emocjonalny wpis Jessici Peguli. "Nie jestem pewna, jak to przeżyliśmy" [nextpage]

mondo.rs: było tak blisko

"Jak blisko było innego wyniku pokazuje najlepiej jedna statystyka. Hiszpan wygrał o jeden punkt więcej niż Novak Djoković. "Nole" na pewno ma czego żałować, na przykład w tie-breaku w drugim secie. W decydującym, piątym secie Alcaraz odjechał, a Djoković wściekł sie i połamał rakietę. Były jeszcze szanse na odwrócenie losu finału, ale wszystko na marne" - relacjonuje serbskie Mondo. [nextpage]

gazzetta.it: Wimbledon ma nowego króla

"Carlos Alcaraz miał okropny start, ale następnie rozpoczął się jego wielki powrót. Rekordy, ustanowione przez Rogera Federera, w ilości wygranych w Wimbledonie i w turniejach wielkoszlemowych, są bezpieczne. Mógł je pobić Novak Djoković, ale przez porażkę z Alcarazem porzucił również marzenie o wielkim szlemie. Z kolei Alcaraz utrzymał pozycję numer jeden w światowym rankingu" - opisuje włoska La Gazzetta dello Sport.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.