Włoch, który zrywa łatki, na drodze Huberta Hurkacza

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Adam Vaughan / Lorenzo Musetti w Wimbledonie w 2023 roku
PAP/EPA / Adam Vaughan / Lorenzo Musetti w Wimbledonie w 2023 roku
zdjęcie autora artykułu

Lorenzo Musetti będzie trzecim przeciwnikiem Huberta Hurkacza w wielkoszlemowym Wimbledonie. Włoch zapewnia, że poza tenisowym światem, ceni sobie spokój, a nie szaleństwo.

W tym artykule dowiesz się o:

Lorenzo Musetti, tak samo jak Hubert Hurkacz, doszedł do trzeciej rundy Wimbledonu bez przegranego seta. Na tym etapie turnieju w Londynie jest po raz pierwszy w karierze, a jego wyniki w wielkim szlemie nie robiły jak dotąd dobrego wrażenia.

Musetti chce to zmienić w tegorocznym Wimbledonie, do którego przystąpił rozstawiony z wyższym niż Polak - 14. numerem. Tenisista z Italii spróbuje już w piątek zrewanżować się Hurkaczowi za porażkę poniesioną na kortach trawiastych w stolicy Anglii w 2021 roku.

Ze szkołą mu nie po drodze

Lorenzo Musetti urodził się w Carrarze w Toskanii. Zabawa w odbijanie piłki rakietą tenisową, którą młody Włoch zafascynował się w domowej piwnicy, przerodziła się w sposób na życie. Na pierwszy trening zabrał go ojciec, a w wieku ośmiu lat Lorenzo zagrał w pierwszym turnieju z rówieśnikami. Wtedy poznał trenera Simone Tatariniego, który najmocniej ukształtował go jako sportowca.

ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...

Włoch jako nastolatek porzucił szkołę i zdecydował się na nauczanie indywidualne. Nie był już w stanie pogodzić edukacji w jednym miejscu z tenisowymi podróżami. Zaznacza jednak, że wczesne opuszczenie rodzinnych stron, nie pozbawiło go znajomości z Carrary. Przyjaciele czekają na każdy jego powrót do Toskanii.

Lorenzo Musetti zapewnia, że poza tenisowym światem, ceni sobie spokój, a nie szaleństwo. Z stereotypowym Włochem łączy go przywiązanie do rodziny, za którą uznaje także swój tenisowy team. Nie gustuje jednak w wystawnych przyjęciach, głośnych zabawach i nocnym życiu.

- Wyjście do klubu nocnego czy do pubu raczej mnie nie kusi. Jeśli mam wolny czas, a jest go bardzo mało, to wykorzystuję go na odpoczynek. Wolę iść na plażę niż do centrum wielkiego miasta - opowiada przeciwnik Huberta Hurkacza w rozmowie z esquire.com.

Dwie pozatenisowe miłości

Poza tenisem interesuje się koszykówką, chociaż oglądanie na żywo meczów ligi NBA kłóci się z przygotowaniami do meczów. Dlatego często rezygnuje z tej rozrywki. Nie zrezygnował natomiast z wizyty na meczu NBA w czasie tournee amerykańskich drużyn po Europie. Koszykarskim idolem Lorenzo Musettiego jest LeBron James.

Jedna z najlepszych tenisistów we Włoszech budzi zainteresowanie bulwarowej prasy, ale jego partnerka Veronica Canfalonieri nie zabiega o nadmierną popularność. Jej konto na Instagramie, na którym nie brakuje wspólnych zdjęć z Lorenzo Musettim, jest obserwowane przez nieco ponad osiem tysięcy internautów.

Veronica Canfalonieri towarzyszy Lorenzo Musettiemu w tegorocznym Wimbledonie i poza wspólnym spędzaniem czasu z partnerem, jest jego osobistym fotografem.

Program i wyniki turnieju kobiet Program i wyniki turnieju mężczyzn

Źródło artykułu: WP SportoweFakty