Nerwowy debiut Jana Zielińskiego w Paryżu. Emocjonujący super tie-break

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / PZT / Na zdjęciu: Jan Zieliński
Materiały prasowe / PZT / Na zdjęciu: Jan Zieliński
zdjęcie autora artykułu

Jan Zieliński po raz pierwszy zagrał w prestiżowym turnieju Rolex Paris Masters. Polski tenisista i partnerujący mu Hugo Nys mieli poważne problemy w spotkaniu z reprezentantami gospodarzy.

Debiut Jana Zielińskiego w turnieju ATP Masters 1000 w Paryżu stał się możliwy, bo z gry tuż przed losowaniem drabinki zrezygnowali utytułowani Chorwaci Nikola Mektić i Mate Pavić. Polak zgłosił się do rywalizacji wspólnie z Hugo Nysem, z którym w tym roku wykonał ogromną pracę. Dzięki temu jest obecnie najlepszym deblistą kraju.

Zieliński i Nys trafili w I rundzie na parę Sadio Doumbia i Fabien Reboul, która po sukcesach w challengerach nieźle sobie radzi w głównym cyklu (byli m.in. w półfinale w Tel Awiwie i Florencji). W Paryżu Francuzi grają dzięki dzikiej karcie, ale można się spodziewać, że w przyszłości będzie o nich głośniej.

W pierwszym secie Trójkolorowi zaskoczyli. Po dwóch przełamaniach przegrywali 2:5, ale zdobyli pięć gemów z rzędu i zamknęli partię. Najpierw zwycięstwa w premierowej odsłonie nie wyserwował Zieliński. Potem uczynił to Nys, przy podaniu którego polsko-monakijska para miała dwa setbole. Doumbia i Reboul jednak wyrównali na po 5, a następnie wyszli na prowadzenie. Po zmianie stron znów zaskoczyli na returnie podającego Zielińskiego i przy pierwszej okazji zwieńczyli seta.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2016 znowu na trybunach

W drugim secie zrobiło się nerwowo. W 10. gemie Zieliński i Nys byli dwie piłki od porażki. Utrzymali jednak serwis, a następnie doprowadzili do tie-breaku. W rozgrywce tej Francuzi prowadzili już 4-1 i... od tego momentu nie zdobyli żadnego punktu. Polak i Monakijczyk zakończyli tę część spotkania i wyrównali rezultat meczu.

O zwycięstwie zadecydował więc super tie-break. Emocje sięgnęły zenitu, bo obie pary miały swoje szanse, a wydarzenia zmieniały się jak w kalejdoskopie. Zieliński i Nys nie wykorzystali dwóch piłek meczowych. Spotkanie rozstrzygnęło się dopiero po czwartej zmianie stron. Przy czwartym meczbolu dla Francuzów nasz reprezentant popełnił podwójny błąd i niezadowolony opuścił kort.

Po dwóch godzinach i 10 minutach Doumbia i Reboul zwyciężyli ostatecznie 7:5, 6:7(4), 15-13, biorąc tym samym rewanż za porażkę doznaną w tym roku w challengerze w Bordeaux. W II rundzie czeka ich wyzwanie, ponieważ na ich drodze staną najwyżej rozstawieni w Paryżu Amerykanin Rajeev Ram i Brytyjczyk Joe Salisbury.

Rolex Paris Masters, Paryż (Francja) ATP Masters 1000, kort twardy w hali, pula nagród 5,415 mln euro poniedziałek, 31 października

I runda gry podwójnej:

Sadio Doumbia (Francja, WC) / Fabien Reboul (Francja, WC) - Jan Zieliński (Polska) / Hugo Nys (Monako) 7:5, 6:7(4), 15-13

Czytaj także: Iga Świątek poznała rywalki w WTA Finals! Znamy pierwszą przeciwniczkę Igi Świątek w WTA Finals. Jest godzina meczu!

Źródło artykułu: