W tym artykule dowiesz się o:
W Wielkiej Brytanii Novak Djoković powalczy o obronę tytułu wywalczonego przed rokiem. Nie dziwi więc, że to Serb jest największym faworytem do ponownego zwycięstwa. Na kortach trawiastych przed Wimbledonem rozegrał jedynie jeden mecz pokazowy, ale w nim zdeklasował Felixa Augera-Aliassime (6:2, 6:1). Kurs na jego triumf w Londynie to 1,75.[nextpage]
Finalista Wimbledonu w 2021 roku dobrze rozpoczął sezon na kortach trawiastych. Ma obecnie wygranych dziewięć spotkań z rzędu na turniejach w Stuttgarcie i Londynie, które padły jego łupem. W zeszłym roku w finale Novak Djoković nie pozostawił mu większych złudzeń, czy tym razem Włoch okaże się najlepszy? Kurs na jego zwycięstwo wynosi 5,75.
ZOBACZ WIDEO: Pudzianowski pokazał swoje czerwone Porsche. Uśmiejesz się do łez
[nextpage]
3. Rafael Nadal
Podobnie jak Novak Djoković rozegrał tylko pokazowe mecze. Swój ostatni turniej na kortach trawiastych wygrał w 2015 roku, dlatego trudno się spodziewać przełamania od Hiszpana. W Paryżu był w stanie pokonać m.in Serba, ale powtórki w Wimbledonie nie powinno być. Kurs na to, że Rafael Nadal sięgnie po tytuł w Wielkiej Brytanii to 7,50.[nextpage]
Za Carlosem Alcarazem również tylko dwa mecze pokazowe, w dodatku oba przegrane. Młody Hiszpan w swojej karierze nie wygrał jeszcze żadnego turnieju na trawie. Trudno więc spodziewać się, że przełamanie przyjdzie na wielkoszlemowym Wimbledonie. Trzeba jednak pamiętać, że potrafi zaskoczyć, co już udowadniał. Na jego zwycięstwo w Wielkiej Brytanii kurs jest wysoki, bo wynosi aż 12,00.[nextpage]
Ależ to może być turniej w wykonaniu Polaków! Podobnie jak Iga Świątek, Hubert Hurkacz jest wymieniany w gronie kandydatów do wygrania Wimbledonu. Takie zdanie ma m.in Wojciech Fibak, a nawet Novak Djoković. Trawa to ulubiona nawierzchnia wrocławianina, który tutaj w zeszłym roku dotarł do półfinału. Czy tym razem uda mu się sięgnąć po tytuł? Bukmacherzy na jego zwycięstwo wystawili kurs 14,00.[nextpage]
O pierwszy sukces na trawie powalczy Felix Auger-Aliassime. Kanadyjczyk nie jest jednak fanem tych kortów, często nawet rezygnował z rywalizacji na nich. Tym razem po pokazowych spotkaniach, w których pokonał Nadala i przegrał z Djokoviciem podjął rękawice i wystartuje w Wimbledonie. Kurs na jego zwycięstwo jest spory, wynosi aż 15,00.
Przeczytaj także: Nadchodzi Wimbledon. Które zawodniczki mają największe szanse na triumf?
Czy Novak Djoković obroni tytuł? 
na Instagramie 
na Facebooku 
