Zrobiła to! Życiowy sukces polskiej tenisistki

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Katarzyna Kawa
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Katarzyna Kawa
zdjęcie autora artykułu

Katarzyna Kawa wystąpi w głównej drabince Wimbledonu 2022! W czwartek polska tenisistka po raz pierwszy w karierze przeszła przez wielkoszlemowe eliminacje.

Po dwóch wygranych pojedynkach Katarzyna Kawa (WTA 132) po raz drugi w karierze dotarła do finałowej fazy eliminacji Wimbledonu (wcześniej w 2019 roku). Jej przeciwniczką w decydującym spotkaniu kwalifikacji była Leolia Jeanjean (WTA 146). Francuzka zadebiutowała w Wielkim Szlemie podczas Rolanda Garrosa 2022 i osiągnęła III rundę. Po 97 minutach gry Polka wygrała mecz 7:5, 6:2 i dzięki temu po raz pierwszy wystąpi w głównej drabince Wimbledonu.

To nie był łatwy pojedynek. W premierowej odsłonie wydarzenia na korcie zmieniały się jak w kalejdoskopie, bo okazji do przełamań nie brakowało. W pierwszym i trzecim gemie tylko skuteczne serwisy uratowały Jeanjean przed stratą podania. Gdy jednak Francuzka złapała swój rytm, to w szóstym gemie uzyskała breaka i wyszła na 4:2.

Pochodząca z Krynicy-Zdroju tenisistka odpowiedziała jednak błyskawicznie. W siódmym gemie zdobyła przełamanie powrotne, po czym doprowadziła do remisu w secie. Gra się wyrównała, ale Polka cierpliwie czekała na swoje kolejne szanse. W 11. gemie Jeanjean popełniła w nieodpowiednim momencie podwójny błąd i znów straciła serwis. Po zmianie stron Kawa natychmiast zakończyła premierową odsłonę przy drugiej okazji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się wydarzyło? Szalone sceny po meczu Polaków!

Przed rozpoczęciem drugiej partii reprezentantka Trójkolorowych poprosiła o przerwę medyczną. Po wznowieniu gry było widać, że nie porusza się zbyt dobrze po korcie. Wykorzystała to nasza tenisistka, która wygrywającym returnem zdobyła przełamanie w trzecim gemie. Potem Kawa z łatwością dołożyła jeszcze breaka na 4:1 i zmierzała w kierunku zwycięstwa. Jeanjean zdołała co prawda odrobić stratę przełamania, ale jeszcze przed zmianą stron znów oddała serwis. Teraz Polka już nie czekała i przy pierwszej okazji zwieńczyła pojedynek.

29-letnia Kawa rozegrała bardzo dobry mecz. Skończyła 32 piłki i miała 18 niewymuszonych błędów. Jeanjean zanotowała 15 wygrywających uderzeń i 26 pomyłek. Francuzka dała się przełamać pięciokrotnie, a Polka tylko dwa razy. W sumie nasza tenisistka zdobyła 75 ze 134 rozegranych punktów.

Kawa po raz pierwszy w karierze przeszła przez wielkoszlemowe eliminacje i zagra w głównej drabince Wimbledonu. Nie będzie to jednak jej debiut w Wielkim Szlemie, bowiem w 2020 roku zagrała w US Open na bazie miejsca w rankingu (nie odbyły się wówczas kwalifikacje). W Nowym Jorku odpadła po pierwszym pojedynku.

W głównej drabince Wimbledonu 2022 wystąpi aż siedmioro Biało-Czerwonych. Kawa dołączyła bowiem do Igi Świątek, Magdy Linette, Magdaleny Fręch, Huberta Hurkacza i Kamila Majchrzaka. Eliminacje przeszła również Maja Chwalińska (więcej tutaj).

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania) Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 40,3 mln funtów czwartek, 23 czerwca

III runda eliminacji gry pojedynczej kobiet:

Katarzyna Kawa (Polska, 6) - Leolia Jeanjean (Francja, 26) 7:5, 6:2

Czytaj także: Rekordowy Wimbledon. Świątek i Hurkacz powalczą o fortunę "Nie popadałbym w hurraoptymizm". Ekspert wskazał, co szwankuje u Hurkacza

Źródło artykułu:
Czy Katarzyna Kawa wygra mecz w głównej drabince?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (3)
avatar
fannovaka
24.06.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo pani Kawa, w wieku 30 lat wreszcie pierwszy mecz w Wimbledonie , zycze wygrania pierwszej rundy, co prawda pechowo punktow nie bedzie dodanych ale troche kasy moze wpadnie  
avatar
Grieg
23.06.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ja uczczę sukces Kasi herbatą :). Szkoda, że z powodów pozasportowych nie przełoży się on na punkty do rankingu.  
avatar
papandeo
23.06.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Brawo Katarzyna, Twój wynik to kosmos w tej super konkurencyjnej dyscyplinie- dzisiaj już nie ale jutro wypiję KAWĘ z życzeniami dalszych sukcesów. na pewno będę śledził Twoje kolejne wyniki.