HIGH League. Brodnicka rozbita. "Lil Masti" króluje we freak fightach

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe /  / Na zdjęciu: Aniela 'Lil Masti' Bogusz
Materiały prasowe / / Na zdjęciu: Aniela 'Lil Masti' Bogusz
zdjęcie autora artykułu

Po wyrzuceniu z federacji Fame MMA, Aniela "Lil Masti" Bogusz w wielkim stylu powróciła do świata freak fightów. Influencerka, dawniej znana jako "Sexmasterka", pokonała przez TKO Ewę Brodnicką.

W tym artykule dowiesz się o:

W starciu Anieli "Lil Masti" Bogusz z Ewa Brodnicką o faworytkę było bardzo trudno.

Bowiem choć Brodnicka to była mistrzyni świata w boksie, to pojedynek toczył się w formule MMA. W parterze natomiast dużo mocniejsza jest Bogusz, która ma za sobą lata trenowania zapasów. Dla Brodnickiej natomiast konieczność walki w parterze była czymś zupełnie nowym.

I to było widać w oktagonie. Początkowo, póki walka była w stójce, Brodnicka wyglądała bardzo solidnie. Gdy jednak Bogusz udało się obalić rywalkę, ta była całkowicie bezradna.

ZOBACZ WIDEO: Odważne słowa! Mateusz Gamrot nie gryzie się w język: Gram grubo!

"Lil Masti" kipiała wściekłością, zasypując rywalką gradem oszalałych ciosów. Jednak w tej furii, niewiele z nich trafiało twarz popularniej "Kleo". Ostatecznie jednak pierwsza runda zakończyła się zdecydowanym zwycięstwem Bogusz, tym bardziej, że Brodnicka została ukarana odjętym punktem.

Druga runda dużo bardziej toczyła się po myśli utytułowanej pięściarki. Brodnicka umiejętnie unikała wejść w nogi Bogusz, utrzymując całą rundę w stójce. Niewiele jednak za tym poszło, bowiem "Lil Masti" skutecznie unikało co mocniejszych uderzeń.

To co udało się w drugiej, to nie udało się w trzeciej. Brodnicka bardzo szybko dała się sprowadzić do parteru i tym razem już z niego nie wyszła. Bogusz, uderzająca dużo celniej, trafiając raz za razem twarz przeciwniczki, zwyciężyła przez techniczny nokaut. Sędzia nie miał wątpliwości o przerwaniu walki.

Co ciekawe, po walce, żadna z pań nie udzieliła wywiadu. Była to jedyna taka sytuacja na całej gali.

Czytaj także:  - Słynny bokser aresztowany. "Organy ścigania chciały go zawstydzić"HIGH League. Działo się na ważeniu! Bójka i salwa inwektyw w starciu Brodnickiej

Źródło artykułu:
Komentarze (7)
avatar
OSKAR_B
30.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mistrz Europy WKU przegrał z ,,taksówkarzem", mistrzyni świata przegrała z ,,seksmasterką". Ich ,,paski" są na podobnej ważności. Mayer ją skompromitowała w ringu, ale wcześniej Czytaj całość
avatar
Leeleszek
29.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak zawsze w gębie mocna a na ringu zero ,umiejętnie dobieranie partnerek przez Grabowskiego spowodowało że poczuła się silna a że rozum ma jaki ma chciała wypłynąć na szerokie wody a tu lanie Czytaj całość
avatar
Zdzisław Sobolewski
29.08.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Cieńka to ona zawsze była ciekawe czy mocz smakował ?  
avatar
gmarcin
29.08.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pani Ewa kompletnie nic nie pokazała nawet w swojej płaszczenie. Ciosy w powietrze i zero skuteczności . To świadczy o napompowanym rekordzie w boksie i mistrzostwie . Myślę że na olimpiadzie b Czytaj całość
avatar
K.och.anowski
29.08.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I nawet kostium ze sreberka wcinającego się w wygoloną pusię nie pomógł :)