Sofia McDaid na długo zapamięta występ w szkole St Ninian's High School w Giffnock (Szkocja). Podczas salta do tyłu 13-latce nienaturalnie wygięła się ręka, a na sali można było usłyszeć trzask. Lekko wystraszona uczennica nie przerwała jednak pokazu koleżanek i cicho zeszła za kotarę, gdzie została udzielona jej pomoc.
Całe zdarzenie można obejrzeć na stronie brytyjskiego The Sun (TUTAJ - uwaga drastyczne!). Później Sofia wyjawiła, że doznała złamania ręki w dwóch miejscach i spędzi miesiące ze śrubami w ciele.
Tak opowiadała o tym zdarzeniu: - Nagranie obejrzałam tylko raz, ponieważ ciężko się je ogląda. Bardzo bolało, a ja byłam w szoku. Nie wiedziałam, co się stało i się obawiałam. Po całym zdarzeniu byłam bardzo zmęczona i ciągle spałam, ponieważ miałam znieczulenie.
Czytaj też: "Poczułam, że coś jest nie tak". Samantha Cerio wspomina moment kontuzji
Na przedstawieniu nie było jej matki, która ma jeszcze szóstkę dzieci i musiała zostać w domu. - Kiedy zobaczyłam wideo byłam w szoku. To był horror. Czułam się źle. Widziałam takie nagrania na YouTubie, ale nigdy nie pomyślałam, że to może stać się córce - wyznała. Incydent miał miejsce niecałe dwa tygodnie po drastycznym złamaniu nóg przez młodą gimnastyczkę Samanthę Cerio, która po zdarzeniu zapowiedziała zakończenie kariery (ZOBACZ).
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
