W tym artykule dowiesz się o:
Antonio Conte wpuścił Simone Zazę pod sam koniec dogrywki za Giorgio Chielliniego, który narzekał na problemy mięśniowe. W serii rzutów karnych został wyznaczony do strzelania jako drugi. To, jak podbiegł do futbolówki i ją uderzył, przejdzie chyba do historii futbolu.
- Karny Zazy to murowany faworyt do zdobycia nagrody najgorszego karnego w historii Euro - ocenił florencki dziennikarz Stefano del Corona.
- Tak się nie strzela karnych w ćwierćfinale Euro. Irytujący bieg, małe kroki i skoki bez żadnego znaczenia. Kopnął w gwiazdy bez przygotowania. Nie możemy tego zrozumieć - dodała "La Gazzetta dello Sport".
Antonio Conte wpuścił Simone Zazę pod sam koniec dogrywki za Giorgio Chielliniego, który narzekał na problemy mięśniowe. W serii rzutów karnych został wyznaczony do strzelania jako drugi. To, jak podbiegł do futbolówki i ją uderzył, przejdzie chyba do historii futbolu.Le penalty de Simone Zaza face à l'Allemagne pic.twitter.com/AQOCauEN8I
— Kalpo (@Kalpovitch) 2 lipca 2016
- Karny Zazy to murowany faworyt do zdobycia nagrody najgorszego karnego w historii Euro - ocenił florencki dziennikarz Stefano del Corona.
- Tak się nie strzela karnych w ćwierćfinale Euro. Irytujący bieg, małe kroki i skoki bez żadnego znaczenia. Kopnął w gwiazdy bez przygotowania. Nie możemy tego zrozumieć - dodała "La Gazzetta dello Sport".
Antonio Conte wpuścił Simone Zazę pod sam koniec dogrywki za Giorgio Chielliniego, który narzekał na problemy mięśniowe. W serii rzutów karnych został wyznaczony do strzelania jako drugi. To, jak podbiegł do futbolówki i ją uderzył, przejdzie chyba do historii futbolu.Replay of Zaza's penalty kick... Looooll pic.twitter.com/Otcd7duw2k
— Danny Welbeck (@WelBeast) 2 lipca 2016
- Karny Zazy to murowany faworyt do zdobycia nagrody najgorszego karnego w historii Euro - ocenił florencki dziennikarz Stefano del Corona.
- Tak się nie strzela karnych w ćwierćfinale Euro. Irytujący bieg, małe kroki i skoki bez żadnego znaczenia. Kopnął w gwiazdy bez przygotowania. Nie możemy tego zrozumieć - dodała "La Gazzetta dello Sport".
Antonio Conte wpuścił Simone Zazę pod sam koniec dogrywki za Giorgio Chielliniego, który narzekał na problemy mięśniowe. W serii rzutów karnych został wyznaczony do strzelania jako drugi. To, jak podbiegł do futbolówki i ją uderzył, przejdzie chyba do historii futbolu.The Original Running Man Challenge by the Maryland Terps https://t.co/OUtk2E6EMX
— Running Man (@RunMan_) 21 kwietnia 2016
- Karny Zazy to murowany faworyt do zdobycia nagrody najgorszego karnego w historii Euro - ocenił florencki dziennikarz Stefano del Corona.
- Tak się nie strzela karnych w ćwierćfinale Euro. Irytujący bieg, małe kroki i skoki bez żadnego znaczenia. Kopnął w gwiazdy bez przygotowania. Nie możemy tego zrozumieć - dodała "La Gazzetta dello Sport".
Antonio Conte wpuścił Simone Zazę pod sam koniec dogrywki za Giorgio Chielliniego, który narzekał na problemy mięśniowe. W serii rzutów karnych został wyznaczony do strzelania jako drugi. To, jak podbiegł do futbolówki i ją uderzył, przejdzie chyba do historii futbolu.
- Karny Zazy to murowany faworyt do zdobycia nagrody najgorszego karnego w historii Euro - ocenił florencki dziennikarz Stefano del Corona.
- Tak się nie strzela karnych w ćwierćfinale Euro. Irytujący bieg, małe kroki i skoki bez żadnego znaczenia. Kopnął w gwiazdy bez przygotowania. Nie możemy tego zrozumieć - dodała "La Gazzetta dello Sport".
Antonio Conte wpuścił Simone Zazę pod sam koniec dogrywki za Giorgio Chielliniego, który narzekał na problemy mięśniowe. W serii rzutów karnych został wyznaczony do strzelania jako drugi. To, jak podbiegł do futbolówki i ją uderzył, przejdzie chyba do historii futbolu.You can blame Fred Flinstone for Zaza's penalty kick. #euro2016 pic.twitter.com/P3MHqIrbuy
— itsJFRESH (@itsJFRESH) 2 lipca 2016
- Karny Zazy to murowany faworyt do zdobycia nagrody najgorszego karnego w historii Euro - ocenił florencki dziennikarz Stefano del Corona.
- Tak się nie strzela karnych w ćwierćfinale Euro. Irytujący bieg, małe kroki i skoki bez żadnego znaczenia. Kopnął w gwiazdy bez przygotowania. Nie możemy tego zrozumieć - dodała "La Gazzetta dello Sport".
Następnym razem Zaza powinien spróbować w ten sposób:#GERITA #EURO2016 pic.twitter.com/Dm9BCYebks
— Mateusz Kalina (@Kali_beer) 2 lipca 2016
Antonio Conte wpuścił Simone Zazę pod sam koniec dogrywki za Giorgio Chielliniego, który narzekał na problemy mięśniowe. W serii rzutów karnych został wyznaczony do strzelania jako drugi. To, jak podbiegł do futbolówki i ją uderzył, przejdzie chyba do historii futbolu.
- Karny Zazy to murowany faworyt do zdobycia nagrody najgorszego karnego w historii Euro - ocenił florencki dziennikarz Stefano del Corona.
- Tak się nie strzela karnych w ćwierćfinale Euro. Irytujący bieg, małe kroki i skoki bez żadnego znaczenia. Kopnął w gwiazdy bez przygotowania. Nie możemy tego zrozumieć - dodała "La Gazzetta dello Sport".
Reprezentanta Włoch nie oszczędzili również kibice, którzy w sieci dosłownie prześcigają się w udostępnianiu filmów parodiujących bieg Zazy do piłki. Na kolejnych stronach znajdziesz te najzabawniejsze nagrania.
Opracował PS
Karny Zazy to murowany faworyt do zdobycia nagrody najgorzej wykonanej "jedenastki" w historii Euro? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
