Zapomniał, że jest na żywo. Wściekł się przed kamerą
Podczas rozmowy na żywo Sergio Ramosowi puściły nerwy. To efekt wulgarnych słów, które były kierowane w jego kierunku z trybun.
Obecnie Sevilla ma na swoim koncie 16 punktów. Taki dorobek daje jej 16. miejsce z raptem jednym punktem przewagi nad strefą spadkową.
Nie dziwi zatem, że kibice, ale również i sami zawodnicy zaczynają tracić cierpliwość. Najlepszym tego dowodem było to, co wydarzyło się po wspomnianym meczu. Przed kamerami "Dazn" stanął Sergio Ramos, który udzielał wywiadu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękne chwile. Arkadiusz Milik w roli głównejW pewnym momencie piłkarz przerwał wypowiedź i zaczął krzyczeć do jednego z kibiców zasiadającego na trybunach. Ten bowiem kierował w kierunku 37-letniego obrońcy nieparlamentarne słowa. Ramos nie pozostał mu dłużny.
- Miej trochę szacunku do ludzi, rozmawiamy. Uszanuj to i zamknij się! - odpowiedział wyraźnie wzburzony Ramos (wideo z tej sytuacji znajduje się na końcu artykułu).
Dodajmy, że Sergio Ramos, gdy tylko zdrowie mu pozwala, jest pierwszym wyborem trenera Sevilli. W tym sezonie wystąpił w dziesięciu spotkaniach, w których zdobył jedną bramkę. Na swoim koncie ma także trzy żółte i jedną czerwoną kartkę.
Zobacz także:
Zaskakująca decyzja europosła PiS
Wskazał, czego nie ma Lewandowski
Oglądaj mecz Real Betis - Sevilla FC na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)