Nie chwali się tym. Żona Małysza skończyła trudne studia

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram /  / Izabela Małysz
Instagram / / Izabela Małysz
zdjęcie autora artykułu

Długo żyła w cieniu Adama Małysza, ale sama również ma się czym pochwalić. Chociażby wykształceniem. Izabela Małysz ukończyła trudny kierunek studiów na Krakowskiej Szkole Wyższej im. Frycza Modrzewskiego.

W tym artykule dowiesz się o:

Adam i Izabela Małyszowie tworzą szczęśliwy związek, który zwarli już 26 lat temu. Niemal całe życie to o nim było głośno, gdy seryjnie wygrywał konkursy i zdobywał medale na najważniejszych imprezach na świecie.

Izabela Małysz doczekała się jednak swojej chwili. Z cienia zaczęła wychodzić w momencie, w którym wzięła udział w popularnym programie "Taniec z Gwiazdami".

Było jej coraz więcej w mediach, częściej udzielała wywiadów, dzięki czemu zaczęło wychodzić na jaw coraz więcej szczegółów z jej życia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bajeczne wakacje. Tak wypoczywa rywalka Świątek

Fani zaczęli dowiadywać się coraz więcej rzeczy na temat jej życia prywatnego. Jedną z takich był temat edukacji żony obecnego prezesa PZN, a w przeszłości znakomitego skoczka narciarskiego.

Okazuje się, że Izabela Małysz ukończyła - z tytułem magistra - prawo i administrację w Krakowskiej Szkole Wyższej im. Frycza Modrzewskiego.

W rozmowie z "Gazetą Wyborczą" zdradziła też pewne ciekawostki z czasów edukacji. - Kiedy studiowałam, musiałam się uczyć dwa razy więcej od innych, a i tak szeptali po kątach: "Małyszowej jest łatwiej za nazwisko" - przyznała.

To jednak nie wszystko. - Plotkowano, że mam romans z dziekanem. Ileż się nasłuchałam o kryzysach naszego małżeństwa - zdradziła.

Dodajmy, że również Adam Małysz w ostatnich latach zadbał o swoje wykształcenie. Gdy jego żona kończyła bowiem studia, ten nie miał jeszcze matury. To już jednak odległe czasy, by były skoczek w 2020 roku również dołączył do grona magistrów. Tytuł zdobył na Wydziale Zarządzania Politechniki Częstochowskiej.

Zobacz także: Konflikt w kadrze? Małysz komentuje głośne słowa Stocha i Kubackiego Córka Małysza nie poszła w ślady ojca. Nie zgadniesz, czym się zajmuje

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (7)
avatar
Pegasus v.2
29.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To jakiś żart? Trudne studia?  
avatar
Shining
29.11.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tylu się nam "magistrów" narobiło że nie ma już komu pracować.  
avatar
Tommy,1
29.11.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
tytuł artykułu taki, jakby została co najmniej chirurgiem naczyniowym  
avatar
sondor
29.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Brawo Pani Małysz, tak to są trudne studia, wiem to z autopsji, a jak nie miało się w szkole średniej przedmiotu "łacina" to znam ten ból. Jeszcze raz brawo i gratulacje!!!  
avatar
megadew49
29.11.2023
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
w tych czasach jak sie ma duzo kasy to mozna"skonczyc"kazde studia i zdobyc tylul mgr.zaden problem np. taki lewandowski w jednym czasie uczeszczal na dwie uczelnie gral w niemickiej Czytaj całość