Polacy dali nadzieję. Udane kwalifikacje w wykonaniu Biało-Czerwonych

Mateusz Kozanecki 18 Marca 2022, 18:46

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

• Koszmar Kamila Stocha na treningu. Nieoczekiwany lider Polaków

W trakcie kwalifikacji sytuacja się zmieniła, choć momentami wiatr przeszkadzał zawodnikom. Podkreślić przy tym należy, że rywalizację poprzedziło niemałe zamieszanie. Organizatorzy jeszcze przed skokiem pierwszego zawodnika trzykrotnie zmienili ustawienie belki startowej.

Biało-Czerwoni w zapomnienie puścili wcześniejsze niepowodzenia i solidarnie przekraczali punkt konstrukcyjny Heini-Klopfer-Skiflugschanze. Jako pierwszy granicę 200 metrów złamał Andrzej Stękała, który na dzień dobry uzyskał aż 216,5 metra. Chwilę później 203 metry osiągnął Aleksander Zniszczoł.

Podkreślić należy, że zawodnicy nie mieli łatwego zadania. Do kwalifikacji przystąpiło łącznie 66 skoczków, a miejsc w sobotnim konkursie było zaledwie 40. Tymczasem reprezentanci Polski bez trudu zapewniali sobie awans.

Swoją próbą zaimponował Dawid Kubacki. Ze skróconego rozbiegu osiągnął 218,5 metra i był najlepszym Polakiem podczas kwalifikacji. Nieznacznie ustąpił mu Piotr Żyła. Dodajmy, że Żyła miał nieco problemów w locie i musiał się napracować, aby ustabilizować swoją sylwetkę.

W kwalifikacjach najlepszy był Stefan Kraft, który uzyskał 225,5 metra. Niespodzianką było trzecie miejsce Bendika Jakobsena Heggliego. Norweg skoczył 226 metrów i bardzo długo czekał aż znajdzie się jego pogromca. Odnotujmy, że Polacy awansowali w komplecie - Dawid Kubacki był 8., Piotr Żyła 11., Andrzej Stękała 19., Kamil Stoch 22., Jakub Wolny 25., a Aleksander Zniszczoł 35. Konkurs odbędzie się w sobotę o godz. 16:00.

Czytaj także:
- Rekordowa skocznia w Oberstdorfie. Skoki weszły tam w nową erę
- Ostatnio górą był tam Polak. W Oberstdorfie ciąg dalszy walki o Kryształową Kulę

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)