Wrze po skoku Stocha! "Perfidne były te zbliżenia"

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / PAP/EPA/SASCHA STEINBACH + screen player.pl / Na zdjęciu: Kamil Stoch
PAP / PAP/EPA/SASCHA STEINBACH + screen player.pl / Na zdjęciu: Kamil Stoch
zdjęcie autora artykułu

Realizatorzy transmisji z niedzielnego konkursu Pucharu Świata w Willingen dość perfidnie zachowali się przy skokach Polaków. To nawiązanie do sytuacji z soboty.

Przypomnijmy - po sobotnim konkursie w Willingen zdyskwalifikowani zostali dwaj Polacy - Piotr Żyła i Stefan Hula. Powód? Stefan Horngacher wniósł protest, bo nie spodobał mu się sprzęt, z którego korzystają Biało-Czerwoni. Szkoleniowiec Niemców miał najwięcej zastrzeżeń co do butów Polaków i właśnie za to przy nazwisku Żyły i Huli pojawiło się "DSQ".

Jan Winkiel, sekretarz Polskiego Związku Narciarskiego, nie wdawał się w szczegóły techniczne, ale przekazał nam, że buty zdyskwalifikowanej dwójki były minimalnie za grube (WIĘCEJ).

I to właśnie buty Polaków były obiektem zainteresowania realizatora transmisji w niedzielnych zawodach. Widać to było szczególnie przy próbie Kamila Stocha. Kiedy trzykrotny mistrz olimpijski zasiadł na belce, na ekranach widzów dwukrotnie pojawiło się zbliżenie na buty naszego skoczka.

ZOBACZ WIDEO: Była partnerka Milika przeszła metamorfozę. Trudno oderwać wzrok!

"Ależ poluje na polskie buty niemiecki realizator" - napisał w mediach społecznościowych Dominik Formela ze skijumping.pl. "Perfidne były te zbliżenia na buty" - dodał jego redakcyjny kolega, Piotr Bąk.

Niestety, tylko Dawid Kubacki spośród reprezentantów Polski zakwalifikował się do drugiej serii. Kamil Stoch, Paweł Wąsek, Piotr Żyła i Stefan Hula zakończyli zmagania już po pierwszej rundzie.

Czytaj także: Kompromitacja Polek. Dwa razy 0,0

Źródło artykułu:
Komentarze (10)
avatar
Y3322
31.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bo jak Amman już parę lat temu w takich skakał to nikomu nie przeszkadzało ?  
avatar
nijaki
31.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak TV pokazywała spodnie a szczególnie krok Einsenbihlera to wszystko było w porządku,Polsko hipokryzjo.  
avatar
gregorius123
31.01.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Niemiec to wredny zawsze był!  
avatar
krzychu z w-cha
30.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
może chodziło o lokowanie produktu , najpierw wzbudzenie zainteresowania przez DSQ ,bo chyba jeszcze nikt nie wyleciał za buty , a potem perfidne najazdy kamerą na produkt . Tak na serio to cie Czytaj całość
avatar
oldie
30.01.2022
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
cos w tym dziwnego? polacy mieli zle buty i zostali zdyskwalifikowani, zainteresowanie ich butami jest zrozumiale, ale narodowy bebenek potrzebuje swiezej krwi, nie?