W tym artykule dowiesz się o:
Mimo mocnego wiatru o godzinie 13:00 rozpoczął się konkurs Pucharu Świata kobiet w Willingen. W pierwsze pół godziny zmagań skoki oddało zaledwie 13 zawodniczek. W tym Selina Freitag, która uzyskała 102,5 metra, a na dodatek przydarzył się jej groźny upadek.
Tuż po lądowaniu narty Niemki zderzyły się i straciła równowagę. Upadła do przodu, na twarz, co wyglądało bardzo nieprzyjemnie. Jak przekazał Dominik Formela, dziennikarz skijumping.pl, Freitag opuściła skocznię ze łzami w oczach, ale o własnych siłach.
Zawodniczka opuszcza zeskok ze łzami w oczach, ale o własnych siłach.#skijumpingfamily pic.twitter.com/pOXnt3T8yq
— Dominik Formela (@DominikFormela) January 29, 2022
Realizatorzy transmisji pokazali też reakcje jej koleżanek z kadry, które czekają na swój skok. Była bardzo wymowna - obie skryły twarz w dłoniach.
Warto jednak zaznaczyć, że choć w Willingen mocno wieje, warunki nie były powodem groźnego upadku.
Czytaj także: - Kamil Stoch odpalił. Co na to bukmacherzy? - Kamil Stoch lekko rozczarowany po decyzji Doleżala. Wie jednak, że była słuszna
ZOBACZ WIDEO: Była partnerka Milika przeszła metamorfozę. Trudno oderwać wzrok!
na Instagramie 
na Facebooku 
!["Nie zniszczy kadry od środka". To dlatego Stoch chce Doleżala [OPINIA]](https://v.wpimg.pl/Mzk3My5qYhsKUTtKGgpvDkkJbxBcU2FYHhF3WxpCfUoTAnpJGgIrVwpXIBBbGD4OGVIuE1RfOgoIVyNXRR1iCR9cPxhSFH9VDVYsDUADKB40XD8QUhgjGwcce08EEn1MDVZ5QVRDfk00BXRKA0J0TVgdJwlSUzA)
