"Wiem, że leżącego się nie kopie, ale..." Czego potrzebuje Kamil Stoch?

Kamil Stoch był sprawcą gigantycznej sensacji w kwalifikacjach do konkursu w Innsbrucku. Niestety nie była to pozytywna niespodzianka, a jedynie dowód na to, że nasz mistrz jest w wielkim kryzysie.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Kamil Stoch PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamil Stoch

Długo nie było wiadomo, czy Kamil Stoch będzie kontynuował swój udział w 70. Turnieju Czterech Skoczni po tym, jak fatalnie zaprezentował się podczas dwóch pierwszych konkursów.

Finalnie 34-latek pojawił się w Innsbrucku, ale jego wyniki mówią same za siebie - nasz skoczek jest w gigantycznym dołku.

Jako jedyny z Polaków nie przebrnął przez kwalifikacje do wtorkowego konkursu zajmując 59. miejsce.

"Podjął wyzwanie i za to należy mu się szacunek. Dusza wojownika" - napisał Dominik Formela z Eurosportu.

"Niestety kryzys naszego skoczka trwa... W treningach też wyglądało to blado. Niestety..." - zauważył Patryk Serwański z RMF FM.

"Kamil Stoch popsuł się w kilkanaście dni. Nie wiem czy da się naprawić równie szybko" - napisał Kamil Wolnicki z "Przeglądu Sportowego".

"Pierwsza taka sytuacja od kilkunastu lat..." - stwierdził Mateusz Leleń z TVP Sport.

"Brak słów" - dodał redakcyjny kolega Antoni Cichy.

"Najgorszy scenariusz" - przyznał z kolei Piotr Majchrzak ze Sport.pl.

"Co jeszcze musi się wydarzyć, żeby Kamil jakiś czas odpoczął od skakania?" - zapytał jego redakcyjny kolega Łukasz Jachimiak.

"Jest źle, fatalnie i przestańmy mówić, że dzieje się inaczej..." - rzucił Jakub Kłyszejko z TVP Sport dodając, że Stoch w Innsbrucku po prostu skakać nie powinien.

"Kamil potrzebuje autorytetu z zewnątrz" - dodał Sebastian Parfjanowicz, który powołał się na przykład sprzed lat.

"Czy jeszcze jest dość czasu, żeby naprawić naszego mistrza przed IO?" - wybiegł z kolei w przyszłość Adam Godlewski.

"Wiem, że leżącego się nie kopie, ale..." - napisał z kolei Karol Górka ze Sport.pl po czym rozwinął swą myśl.

Konkurs w Innsbrucku rozegrany zostanie we wtorek o godzinie 13:30. Poprzedzi go seria próbna (godz. 12:00). Udział weźmie w nim pięciu Biało-Czerwonych.

Zobacz także:
Z nimi Polacy zmierzą się w Innsbrucku. Będzie ciężko!
Kryzys polskich skoczków. Michal Doleżal zdiagnozował problem

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szalony trening Pudzianowskiego. "Gorąco było dziś, -10°C"


Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy Kamil Stoch powinien odpiścić na chwilę konkursy Pucharu Świata?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×