Przegrał z kontuzjami. Rywal Małysza i Stocha zakończył karierę

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Dmitrij Wasiljew
Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Dmitrij Wasiljew
zdjęcie autora artykułu

To smutna wiadomość dla kibiców skoków narciarskich. W konkursach Pucharu Świata nie zobaczymy już bowiem Dmitrija Wasiljewa.

W tym artykule dowiesz się o:

"Po serii kontuzji i długich okresach rekonwalescencji Dmitrij Wasiljew postanowił zakończyć karierę sportową i od nowego sezonu będzie członkiem sztabu szkoleniowego kadry Rosji, pomagając zawodnikom w przygotowaniach do igrzysk olimpijskich" - poinformował w piątek portal skisport.ru.

41-letni Wasiljew to jeden z najbardziej lubianych i rozpoznawalnych skoczków Pucharu Świata w skokach narciarskich. Rosjanin zasłynął w 2015 r. w Vikersund, gdzie poleciał na odległość 254 metrów. Wynik ten jednak nie mógł zostać uznany za najdłuższy skok w historii z powodu upadku "Dimy".

Do pełni szczęścia Wasiljewowi zabrakło zwycięstwa w zawodach PŚ. Skoczek z Ufy dziewięć razy stawał na podium, ale nigdy nie na najwyższym stopniu. Reprezentant Rosji swoje pierwsze punkty do klasyfikacji generalnej cyklu zdobył w 1999 r. w Kuopio. Na skoczni narciarskiej rywalizował tak z Adamem Małyszem, jak i Kamilem Stochem.

W 2006 r. podczas pierwszego konkursu olimpijskiego w Turynie Wasiljew prowadził po pierwszej serii. W drugiej próbie oddał jednak słabszy skok i stracił szansę na medal, ostatecznie zajmując dziesiąte miejsce.

Zobacz: Skoki narciarskie. Utalentowany Szwajcar kontuzjowany. Czekają go miesiące rehabilitacji Słynny rywal polskich skoczków kończy karierę. "Moje ciało mówi dość"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kasia Dziurska wróciła z wakacji. Od razu do pracy

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
sajok
21.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mimo, że Rusek to go lubiłem. Szkoda, że na olimpiadzie zepsuł ten drugi skok i nie stanął na pudle.