PŚ w Planicy. Gorące dyskusje po decyzji Horngachera. Polacy rozważali pójście drogą Niemców

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Tom Weller/DeFodi Images / Na zdjęciu: Stefan Horngacher
Getty Images / Tom Weller/DeFodi Images / Na zdjęciu: Stefan Horngacher
zdjęcie autora artykułu

Trener Stefan Horngacher wycofał niemiecki zespół z konkursu drużynowego jeszcze zanim organizatorzy podjęli oficjalną decyzję o przerwaniu zawodów. Okazuje się, że o podobnym kroku myśleli Polacy - o czym poinformował dziennikarz TVP Sport.

W tym artykule dowiesz się o:

Problemy z wiatrem na Letalnicy rozpoczęły się po oddaniu kilkunastu skoków ostatniego w tym sezonie konkursu drużynowego. Jury zdecydowało się przerwać rywalizację i przekładać ją najpierw na godz. 11:10, a później na 11:25. Tymczasem trener Niemców, Stefan Horngacher, nie chciał ryzykować zdrowiem swoich zawodników i wycofał drużynę (więcej TUTAJ).

Konkurs ostatecznie wznowiono, ale skoki oddało tylko dwóch zawodników, po czym podjęto decyzję o odwołaniu imprezy. Okazuje się, że również Polacy, wzorem Niemców, rozważali przedwczesne wycofanie się z zawodów.

"Na górze trwały dyskusje. Wycofanie rozważali też Austriacy i Polacy. Ostatecznie jednak nikt nie ruszył za Horngacherem" - przekazał przebywający w Planicy dziennikarz TVP Sport, Mateusz Leleń.

ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz wpadł na świetny pomysł. "Musiał mnie do tego przekonać"

Dlaczego trener Niemców podjął taką decyzję jeszcze przed oficjalnym komunikatem organizatorów? - Nie pozwolimy skakać naszym zawodnikom w takich warunkach, to zbyt niebezpieczne. Nie spodziewamy się zmiany warunków, gdy rywalizacja zostanie wznowiona o 11:25. Nie chcemy ryzykować - przyznał szkoleniowiec, cytowany na Twitterze przez Luisa Holucha, dziennikarza portalu skispringen.com.

Dyrektor PŚ zdradził już, że w niedzielę, przed konkursem indywidualnym, może odbyć się jednoseryjna "drużynówka" (więcej TUTAJ). Na oficjalną decyzję trzeba jednak poczekać.

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
Judenrat45
27.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i druga sprawa to Polacy rozważali... Nigdy by tego nie zrobili co Stefan. Bez bajek proszę.  
Judenrat45
27.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No myślę, że jednak więcej mają do powiedzenia kwestie ekonomiczne. Zadaszanie są stadiony, na których jest kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt dochodowych imprez. Też myślałem nad halowymi skoka Czytaj całość
avatar
Jurek 150
27.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dzisiaj zadasza się boiska piłkarskie To dlaczego skocznie nie można odsłonić od wiatru Ano wielu ma interes by manipulować przelicznikami. Za duża kasa w tych sportach