W tym artykule dowiesz się o:
[tag=3663]
Gregor Schlierenzauer[/tag] sezon 2019/20 zakończył na 20. miejscu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata - najlepszym od pięciu lat. Utytułowany skoczek celuje jednak wyżej, chce wrócić do ścisłej czołówki. Austriak przygotowuje się do kolejnej zimy, ale ma za sobą trudny okres.
Jak przyznał na swoim blogu, przez trzy tygodnie czuł się bardzo źle. "Musiałem bardzo zaniedbać trening, bo nawet najmniejsze kroki były dla mnie maratonem" - czytamy. Zawodnik przeszedł infekcję wirusową i już doszedł do siebie. Po konsultacji ze sztabem medycznym i szkoleniowym opuścił zgrupowanie w Bischofshofen i postanowił wrócić na skoczni w Stams.
Przed skoczkami zaledwie jeden weekend Letniego Grand Prix w skokach narciarskich - w Wiśle. Schlierenzauer chce przyjechać do Polski i sprawdzić się z najlepszymi. "Sytuacja nie jest przyjemna, ale dla wszystkich taka sama. Trzeba brać to, co jest i być w pełni formy, kiedy wystartuje sezon zimowy. To pozostaje moim celem" - pisze skoczek.
"Naprawdę nie mogę się doczekać treningu na skoczni i mierzenia się z nadchodzącymi zadaniami, jestem niezmiernie szczęśliwy, że odzyskałem energię i mogę kontynuować realizację planu" - dodał.
Jedyny weekend Letniego Grand Prix w Wiśle odbędzie się w dniach 21-23 sierpnia.
Czytaj także: - Skoki narciarskie. Niemcy odebrali nagrody za sezon 2019/20 - Skoki narciarskie. Pokaz siły Anttiego Aalto w krajowym sprawdzianie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pokaz siły Lindsey Vonn. "Maszyna!"
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
Czy Gregor Schlierenzauer wróci do czołowej "10" Pucharu Świata w sezonie 2020/21? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
