Skoki narciarskie. Raw Air. Fatalne wieści po upadku Stephana Leyhe. Niemca może czekać długa przerwa
Kilka miesięcy przerwy może czekać Stephana Leyhe. Według pierwszych informacji, niemiecki skoczek podczas kwalifikacji do konkursu indywidualnego w Trondheim doznał zerwania więzadeł.
Leyhe był przytomny, ale nie mógł zejść ze skoczni o własnych siłach. Na noszach został zwieziony skuterem śnieżnym z obiektu, a następnie przetransportowany do szpitala. Pierwsze prognozy? Zerwane więzadła krzyżowe - informuje "Der Spiegel" za Niemieckim Związkiem Narciarskim. W czwartek Leyhe odleci do ojczyzny, gdzie zostaną przeprowadzone dokładne badania.
Leyhe był jednym z poważniejszych kandydatów do zwycięstwa w cyklu Raw Air. Przed startem kwalifikacji w Trondheim 28-latek był na drugim miejscu i do lidera Kamila Stocha tracił tylko 0,7 punktu.
Sezon 2019/20 jest najlepszym w karierze Leyhe. Reprezentant Niemiec triumfował w cyklu Titisee-Neustadt Five 2020, a w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajmuje szóste miejsce.
Czytaj też:
-> Skoki narciarskie. Raw Air 2020 w Trondheim. Piotr Żyła drugi w kwalifikacjach! Poważny upadek Stephana Leyhe!
-> Skoki narciarskie. Raw Air 2020 w Trondheim. Kamil Stoch nadal liderem cyklu
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)