Skoki narciarskie. Puchar Świata Klingenthal 2019. Trzech Polaków w dziesiątce finansowego rankingu

Szymon Łożyński 16 Grudnia 2019, 07:11

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamil Stoch

• Skoki narciarskie. Puchar Świata Klingenthal 2019. Wygrał główny faworyt. Dwóch Polaków w czołowej dziesiątce

Dzień później w rywalizacji indywidualnej w Klingenthal już tak dobrze nie było. Najlepsi z naszych reprezentantów byli Żyła i Stoch, którzy zajęli odpowiednio 9. oraz 10. miejsce. Za te pozycje otrzymali 11 300 oraz 10 140 złotych.

Łącznie w Niemczech Żyła zarobił 40 560 złotych, co pozwoliło mu awansować na 10. lokatę w klasyfikacji finansowej Pucharu Świata. W czołowej dziesiątce zestawienia są również Stoch i Kubacki, którzy zajmują 5. oraz 7. miejsce. Kamil Stoch jest jednym z sześciu skoczków, których zarobki za ten sezon przekroczyły już 100 tys. złotych.

W sezonie 2019/2020 podopieczni Michala Doleżala za miejsca w czołowej trójce konkursów drużynowych i lokaty w najlepszej trzydziestce zmagań indywidualnych otrzymali do tej pory 345 540 złotych. Tylko w Klingenthal Biało-Czerwoni zarobili 148 200 złotych.

Liderem finansowego zestawienia Pucharu Świata jest Stefan Kraft, który w Klingenthal świętował dwa razy drugi stopień podium, najpierw z kolegami w drużynówce, a dzień później w zmaganiach indywidualnych. Do tego wygrał piątkowe kwalifikacje. Za te sukcesy otrzymał 64 350 złotych.

Sprawdź, jak wyglądałyby wyniki niedzielnego konkursu PŚ w Klingenthal bez przeliczników

Na 3. miejscu w finansowym rankingu jest zwycięzca konkursu indywidualnego na Vogtlandarenie Ryoyu Kobayashi. Japończyk stał na podium także z kolegami po konkursie drużynowym, w którym Azjaci zajęli 3. miejsce. Łącznie w Niemczech obrońca Kryształowej Kuli zarobił 56 550 złotych.

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)