LGP 2018 w Hinzenbach: Kobayashi najlepszy w kwalifikacjach. Kubacki najlepszym z Polaków

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
zdjęcie autora artykułu

Japończyk Ryoyu Kobayashi pewnie wygrał kwalifikacje do indywidualnego konkursu LGP w Hinzenbach. Do zawodów awansowało 6 Polaków, którzy jednak nie skakali rewelacyjnie. Najlepszym z Biało-Czerwonych był Dawid Kubacki (4. miejsce).

Przedostatnim przystankiem dla skoczków w tegorocznej edycji Letniego Grand Prix jest Hinzenbach. Na najmniejszej w całym kalendarzu cyklu skoczni (K-85) zaplanowano jeden konkurs indywidualny (niedziela). Tradycyjnie główne zmagania poprzedziły jednak treningi i kwalifikacje.

W sobotnich seriach próbnych najlepsi byli Rosjanin Jewgienij Klimow i Japończyk Ryoyu Kobayashi. Biało-Czerwoni skakali bez większego błysku. W pierwszym treningu najlepiej z podopiecznych Stefana Horngachera poszło Kamilowi Stochowi (4. miejsce). Kilkadziesiąt minut później, w drugiej serii próbnej, pozycję kolegi z zespołu powtórzył Dawid Kubacki.

W odróżnieniu od zawodów w Hakubie, Czajkowskim i Rasnovie, tym razem trzeba było rozegrać kwalifikacje. Do rywalizacji zgłosiło się 57 skoczków, a miejsc w konkursie głównym było 50. Z Polaków, oprócz Stocha i Kubackiego, o awans do niedzielnych zawodów walczyli Piotr Żyła, Jakub Wolny, Stefan Hula i Maciej Kot.

Biało-Czerwoni w komplecie awansowali do konkursu indywidualnego, ale nie wszyscy mogli być usatysfakcjonowani ze swoich prób. Kot, Wolny i Hula skoczyli poniżej 85. metra i w niedzielę muszą spisać się o wiele lepiej, jeśli myślą o czołowych lokatach.

W sobotni wieczór najlepiej z polskich skoczków wypadł Dawid Kubacki. Nowotarżanin po skoku na 88,5 metra został sklasyfikowany na 4. pozycji. W czołówce znalazło się również miejsce dla Kamila Stocha (88 metrów). Tuż za trzykrotnym mistrzem olimpijskim był lider LGP 2018 Klimow. 14. lokatę zajął Piotr Żyła.

W eliminacjach bezkonkurencyjny był Ryoyu Kobayashi. Japończyk, triumfator dwóch konkursów w tegorocznym LGP, uzyskał 91,5 metra i drugiego Austriaka Daniela Hubera wyprzedził o 3,7 punktu. Czołową trójkę uzupełni rekordzista obiektu Gregor Schlierenzauer.

W kwalifikacjach, podobnie jak w treningach, panowały bardzo dobre warunki do skakania. Wiatr sprzyjał skoczkom (był pod narty), ale jego uśredniona siła nie przekroczyła 1 m/s. Wszyscy zawodnicy rozpoczynali swoje skoki z 8. belki.

Za nieprzepisowy kombinezon, jeszcze przed skokiem, zdyskwalifikowany został Sabyrżan Muminow z Kazachstanu. Z kolei kontroli sprzętowej na dole skoczni nie przeszedł pozytywnie Jan Hoerl. Młody Austriak został zdyskwalifikowany za nieprzepisowe buty.

Początek niedzielnego konkursu zaplanowano na 15:30. Godzinę wcześniej rozpocznie się seria próbna. Relacje na żywo z obu wydarzeń oraz ich podsumowanie na WP SportoweFakty.

Podsumowanie 1. treningu (TUTAJ)

Podsumowanie 2. treningu (TUTAJ)

Wyniki kwalifikacji:

Miejsce Zawodnik Kraj Odległość Łączna nota
1.Ryoyu KobayashiJaponia91,5124,8
2.Daniel HuberAustria89121,1
3.Gregor SchlierenzauerAustria88,5119
4.Dawid KubackiPolska88,5118,4
5.Pius PaschkeNiemcy88117,8
6.Kamil StochPolska88117,5
7.Jewgienij KlimowRosja89117,3
8.Stefan KraftAustria87116,9
9.Junshiro KobayashiJaponia87,5116,2
10.Michael HayboeckAustria89116,1
14.Piotr ŻyłaPolska87,5114,7
27.Jakub WolnyPolska83,5107,5
31.Maciej KotPolska84106,4
37.Stefan HulaPolska82104

ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Wielicki: Tomasz Mackiewicz miał wspaniałą wizję, ale był postrzegany krytycznie

Źródło artykułu: