Maciej Kot: W sobotę walczymy o złoto w drużynie

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP /  / Na zdjęciu: Maciej Kot
PAP / / Na zdjęciu: Maciej Kot
zdjęcie autora artykułu

- W sobotę walczymy o złoto w drużynie - zapowiada reprezentant Polski w skokach narciarskich Maciej Kot przed sobotnim konkursem drużynowym mistrzostw świata w Lahti. Po czwartkowych zawodach Polska wyrasta na zdecydowanego faworyta drużynówki.

W tym artykule dowiesz się o:

W czwartkowym indywidualnym konkursie mistrzostw świata na dużej skoczni w Lahti Piotr Żyła zdobył brązowy medal. Było to spore zaskoczenie, biorąc pod uwagę, że kilka dni wcześniej, w konkursie na skoczni normalnej, Żyła był dopiero dziewiętnasty.

- Mamy to! Jest pierwszy medal! Brawo Pieter! To było niesamowite, zrobiłeś to w wielkim stylu - pogratulował Żyle na Facebooku kolega z kadry Maciej Kot.

Bardzo dobrze w czwartkowym konkursie spisali się także Maciej Kot, Kamil Stoch i Dawid Kubacki, którzy zajęli miejsca od szóstego do ósmego. Patrząc na wynik całej drużyny, czwartkowa indywidualna rywalizacja była najlepszą w historii startów polskich skoczków na mistrzostwach świata.

W tej sytuacji Polacy stają się głównymi faworytami do złotego medalu. Zwłaszcza, że w obecnym sezonie wygrywali już konkursy drużynowe w Klingenthal i Willingen, a w Zakopanem zajęli drugie miejsce.

Wątpliwości w tym temacie nie ma Maciej Kot. - W sobotę walczymy o złoto w drużynie - zapowiada na Facebooku.

Transmisja z sobotniego konkursu drużynowego mistrzostw świata będzie dostępna na antenie Eurosport 1.

ZOBACZ WIDEO: Piotr Żyła zdradza, jak szalał z Adamem Małyszem na weselach

Źródło artykułu: