Richard Freitag: Bischofshofen to wyzwanie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

[tag=20256]Richard Freitag[/tag] zwyciężył w konkursie Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku. W ogromnych emocjach po triumfie, Niemiec odniósł się również do ostatnich zawodów w ramach prestiżowego cyklu.

W tym artykule dowiesz się o:

- To było niewiarygodne! Uczucie, kiedy stoisz na zeskoku przed rzeszą kibicówjest wspaniałe. Jestem zadowolony z moich skoków, wszystko przebiegało bardzodobrze. Kiedy potwierdziło się, że wygrałem, przeżyłem eksplozję emocji. Toprzyniosło mi dużo radości - nie ukrywa w rozmowie z fis-ski.com reprezentantnaszych zachodnich sąsiadów.  [ad=rectangle] Freitag zaznacza, że zaszczytem są dla niego porównania ze SvenemHannawaldem,jednak wciąż wiele mu brakuje, aby doścignąć byłego reprezentanta Niemiec.

Już 5 stycznia zostaną rozegrane kwalifikacje do ostatniego z konkursów TurniejuCzterech Skoczni. Dzień później o 16.30 rozpocznie się konkurs główny. -Bischofshofen będzie dla mnie wyzwaniem. Tam jest świetna skocznia, ale nie jest łatwo na niej skakać - podkreśla Freitag.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)