Taku Takeuchi najlepszy w Ałmatach, Piotr Żyła dwudziesty po pierwszej serii

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Z wielkimi problemami, przy wiejącym wietrze, udało się dokończyć trwającą dwie godziny jedyną serię niedzielnego konkursu letniej Grand Prix w Ałmatach. Wygrał Japończyk Taku Takeuchi.

Drugie zawody w Ałmatach nie mogły być niestety dobrą reklamą skoków narciarskich. W Kazachstanie świeciło wprawdzie słońce, jednak rywalizację skutecznie torpedował stale wiejący wiatr. Na liście startowej znalazło się tylko czterdziestu sześciu skoczków, a i tak pierwsza i jedyna seria, która powinna potrwać około pięćdziesięciu minut, ciągnęła się przez dwie godziny. Początkowo organizatorzy chcieli kontynuować zawody i rozegrać także drugą kolejkę, lecz ostatecznie zapadła decyzja o zakończeniu rywalizacji po pierwszej serii i zaliczeniu jej wyników jako ostatecznych.

Zwycięzcą został w tej sytuacji Taku Takeuchi. Japończyk nie skoczył co prawda najdalej, jednak odległość 129 metrów przy zastosowaniu odpowiednich przeliczników za belkę startową i wiatr dała mu wygraną. Dzięki temu sukcesowi Japończyk awansował na szóste miejsce w klasyfikacji generalnej letniej Grand Prix.

Gdyby niedzielny konkurs rozgrywany był drużynowo z pewnością na sukces liczyć by mogli Słoweńcy. Na drugim miejscu sklasyfikowany został bowiem Jurij Tepes, jeden z aż czterech zawodników, którzy skoczyli po 131,5 metra, a w czołowej szóstce znalazło się jeszcze miejsce dla Tomaza Naglica, Roberta Hrgoty oraz Matjaza Pungertara. Słoweńców rozdzielił tylko Anders Bardal, który stanął na najniższym stopniu podium.

Polacy nie zaliczą niedzielnego startu do udanych. Naszym jedynym reprezentantem, który zdobył kolejne punkty, był Piotr Żyła, jednak i w jego przypadku trudno mówić o sukcesie - mimo przeciętnej obsady zajął on dwudzieste miejsce. Słabo wypadł drugi z Polaków, Bartłomiej Kłusek, który został sklasyfikowany dopiero na trzydziestej ósmej pozycji.

W Ałmatach kapitalnym skokiem popisał się Simon Ammann. Czterokrotny mistrz olimpijski pofrunął aż na 140 metr, jednak nie był już w stanie ustać tak dalekiego lotu i upadł, przez co po odjęciu punktów za styl zajął osiemnaste miejsce.

Miejsce Zawodnik Kraj Nota Skok
1Taku TakeuchiJaponia117,4129,0
2Jurij TepesSłowenia115,0131,5
3Anders BardalNorwegia112,8131,5
4Tomaz NaglicSłowenia110,9131,5
5Robert HrgotaSłowenia109,9131,5
6Matjaz PungertarSłowenia107,9125,0
6Danny QueckNiemcy107,9123,0
8Kenshiro ItoJaponia106,1130,0
9Junshiro KobayashiJaponia105,6125,0
10Ilja RosliakowRosja104,7129,0
20Piotr ŻyłaPolska97,6123,0
38Bartłomiej KłusekPolska81,3110,0
Źródło artykułu: