Zwycięstwo Bardala w Kulm, podium Stocha! Schlierenzauer zdyskwalifikowany!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Dramatyczny przebieg miał popołudniowy konkurs lotów narciarskich na skoczni Kulm w Bad Mittendorf. Po dyskwalifikacji Gregora Schlierenzauera zawody wygrał Anders Bardal.

Już poranny konkurs na Kulm pokazał, że Kamil Stoch jest nadal w dobrej dyspozycji i może liczyć się w walce o wysokie cele na mamuciej skoczni w Bad Mittendorf. Po południu było jeszcze lepiej, choć po pierwszej serii mogło się wydawać, że o podium będzie jednak trudno. Nasz najlepszy skoczek plasował się bowiem na półmetku drugiego z konkursów na siódmej pozycji dzięki odległości 191,5 metra. W finałowej kolejce Stoch lądował dokładnie o 10 metrów bliżej, lecz jego rywale, podobnie jak Polak skaczący w trudniejszych warunkach niż miało to miejsce za pierwszym rywalem, także uzyskiwali krótsze odległości, dzięki czemu nasz zawodnik objął prowadzenie.

Na Kulm pokazywali się następni i następni zawodnicy, a tymczasem Stoch cały czas plasował się na pierwszym miejscu. Naszego reprezentanta wyprzedził w końcu dopiero zajmujący trzecią pozycję Anders Bardal. Norweg w tym momencie miał już zapewnione podium, zaś Polak musiał jeszcze czekać na próby dwóch pozostałych do końca konkursu skoczków.

Chwilę później zawody zostały jednak przerwane. Na belce startowej miał właśnie zasiąść Gregor Schlierenzauer, gdy okazało się, że Austriak ma problem z rozpiętym kombinezonem. W tym momencie zaczęła się walka z czasem - Schlierenzauer miał już skakać, gdy tymczasem z pomocą jednego z przedskoczków dopiero próbował naprawić swój strój najpierw za pomocą agrafek, a następnie taśmy klejącej. Całe zamieszanie trwało kilka minut aż w końcu faworyt miejscowych kibiców mógł wreszcie oddać swój skok. Problemy z kombinezonem nie przeszkodziły Schlierenzauerowi w uzyskaniu wspaniałej odległości, dzięki której Austriak wyszedł na prowadzenie.

Na górze mamuciego obiektu pozostał już tylko Daiki Ito, który skoczył tylko 171,5 metra, a na tablicy świetlnej przy jego nazwisku wyświetliła się cyfra trzy. W tym momencie trybuny w Bad Mittendorf zaczęły świętować sukces Gregora Schlierenzauera, jednak po chwili umilkły. Decyzją jury Austriak został bowiem zdyskwalifikowany, gdyż kombinezon w którym skakał był nieregulaminowy.

W tej sytuacji Schlierenzauer w ogóle nie został sklasyfikowany, zaś zwycięstwo powędrowało w ręce Bardala. Ito zajął drugie miejsce, zaś na najniższym stopniu podium stanął Kamil Stoch. Nasz najlepszy zawodnik ponownie znalazł się więc w najlepszej trójce, co jest znakomity prognostykiem przed dwoma kolejnymi konkursami Pucharu Świata, które zostaną rozegrane na doskonale znanej Stochowi Wielkiej Krokwi w Zakopanem.

Kolejne punkty do klasyfikacji generalnej pucharowego cyklu zdobyli jeszcze dwaj nasi reprezentanci. Konkursy w Kulm do udanych zaliczyć może Piotr Żyła, który punktował zarówno rano, jak i po południu i chyba przełamał ostatni kryzys formy mający miejsce w trakcie Turnieju Czterech Skoczni - w drugim z niedzielnych konkursów uplasował się na dwudziestej drugiej pozycji. Pięć lokat niżej uplasował się Maciej Kot, który po raz pierwszy w swojej karierze znalazł się w drugiej serii konkursu na mamuciej skoczni. W czołowej trzydziestce zabrakło tylko jednego Polaka - Tomasz Byrt uplasował się bowiem na czterdziestym szóstym miejscu.

Miejsce Zawodnik Kraj Nota Skoki
1Anders BardalNorwegia364,9197,5/183,5
2Daiki ItoJaponia363,3209,0/171,5
3Kamil StochPolska358,2191,5/181,5
4Thomas MorgensternAustria349,3184,5/180,0
5Robert KranjecSłowenia348,6194,0/166,5
6Roman KoudelkaCzechy347,8191,0/186,5
7Taku TakeuchiJaponia345,2191,5/173,5
8Simon AmmannSzwajcaria345,0193,5/171,0
9Severin FreundNiemcy342,8192,5/173,5
10Richard FreitagNiemcy340,5201,5/174,0
22Piotr ŻyłaPolska294,5182,0/152,0
27Maciej KotPolska278,9176,0/138,0
46Tomasz ByrtPolska118,0149,0
Źródło artykułu:
Komentarze (10)
Bania
16.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Biorąc pod uwagę fakt, że MałyszoMania miała miejsce jakieś 7-8 lat temu, powinniśmy mieć już jakiegoś godnego następce naszego "małego" mistrza. Czytaj całość
avatar
Hampelek
16.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kamil awansował już na 5 doskonałą pozycję w generalce. Wyżej już raczej nie będzie. Jeślli utrzymie tę pozycję to będzie świetnie  
avatar
gizm00
16.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Stochowi się należało, a co do Gregora to się tylko potwierdziło jak wielki ma parasol ochronny. No niestety pech chciał, że się tasiemka jednak nie utrzymała.  
avatar
peks_bdg
16.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
hmm a jakby skakał nago to też by go zdyskwalifikowali???  
avatar
Grek Zorba
15.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a ja już wietrzyłem spisek. A jednak raz okazało się, że nie tylko Hofer i Tepes decydują. Współczuję tym, którzy spowodowali dyskwalifikację Szliriego. Sprawiedliwość przynajmniej raz miała mi Czytaj całość