"Był wściekły i odpowiedział wygraną". Media wskazują bohatera dnia

[b]

vg.no: "Granerud odpowiedział zwycięstwem. Był naprawdę wściekły"[/b]

"Dzień po wielkiej przegranej i dyskwalifikacji, Halvor Egner Granerud pobił rekord skoczni Rukatunturi w kwalifikacjach, a w konkursie przypuścił atak, który dał zwycięstwo" - czytamy w norweskim vg.no.

Dziennikarze przypominają, że w sobotę Halvor Egner Granerud zajął 5. miejsce w konkursie, ale później został zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon, co sprawiło, że przesunął się na 30. lokatę. Norweg był więc w niedzielę podwójnie zmotywowany i spisał się świetnie. Po pierwszej serii zajmował 5. miejsce, ale w finale osiągnął 145 metrów.

"Tylko Stefan Kraft był w stanie dotrzymać mu kroku. Skoczył dwa metry dalej, ale miał lepsze warunki niż Norweg. W ten sposób skończył z dokładnie takim samym wynikiem jak Granerud" - dodaje vg.no.[b]

oe24.at: "Kraft z 26. zwycięstwem w karierze" [/b]

Austriaccy dziennikarze skupili się na bogatym dorobku Stefana Krafta w Pucharze Świata. Kraft wygrał pierwszy konkurs w tym sezonie, a łącznie w karierze ma już 26 triumfów.

"Nawiasem mówiąc, dzięki swojemu 26. zwycięstwu Kraft wyprzedził Andreasa Feldera (25) w tabeli zwycięzców konkursów Pucharu Świata i zajmuje teraz dziewiąte miejsce. Liderem w tych statystykach jest nadal Gregor Schlierenzauer (53), który przeszedł już na sportową emeryturę" - czytamy w oe24.at.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: nagranie wyświetlono ponad 2 mln razy. Co za gest!

[b]

sport1.de: "Wellinger mocny, Geiger z wpadką" [/b]

"Niemieccy skoczkowie narciarscy pokazali wzloty i upadki na zakończenie Pucharu Świata w Ruce" - zauważa sport1.de.

Dziennikarze z Niemiec byli umiarkowanie zadowoleni po niedzielnej rywalizacji w Ruce. Z jednej strony dwukrotny mistrz olimpijski Andreas Wellinger był siódmy,  Pius Paschke ósmy, a Markus Eisenbichler dziesiąty. Z drugiej strony zawiódł największy gwiazdor kadry - Karl Geiger, który zakończył zmagania na 33. pozycji.

Sport1.de podkreśla, że trzeci raz w tym sezonie mógł zwyciężyć Dawid Kubacki, ale słabszy skok sprawił, że spadł ostatecznie na szóste miejsce.

"Polak utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata" - dodali niemieccy dziennikarze.

siol.net: "Lanisek zmarnował szansę na podium drugim skokiem"

Słoweńscy dziennikarze nie mogli uwierzyć w to, że w czołowej trójce niedzielnych zawodów nie znalazł się Anze Lanisek. Słoweniec zajmował drugie miejsce po pierwszej serii, ale ostatecznie skończył czwarty. Jednak nie tylko Lanisek obniżył swoją lokatę względem pierwszej próby.

"Zaledwie 130 metrów osiągnął Dawid Kubacki i spadł z pierwszego na szóste miejsce" - podkreśla siol.net, usprawiedliwiając, że gorszy skok mógł przytrafić się każdemu.

Słoweńcy również przypominają, że Lanisek ma podwójne powody do niezadowolenia, bo stracił rekord skoczni. "Granerud wygrał niedzielne poranne kwalifikacje, ustanawiając nowy rekord w Ruce na odległość 150,5 metra. W sobotnim konkursie, który wygrał Lanisek padł rekord na odległość 149 metrów" - dodano.

Czytaj także: Kubacki prowadzi, ale tylko o włos. Zobacz klasyfikację generalną Pucharu Świata Dawid, co ty zrobiłeś?! Kosmiczne skoki triumfatorów

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.