Awantura o kasę, kalambury, ucieczki, a nawet rasizm. Skandale, dramy i żenady 2021 roku w polskiej siatkówce

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: zwycięzcy Superpucharu Polski
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: zwycięzcy Superpucharu Polski
zdjęcie autora artykułu

Zwykle z całego roku chcemy pamiętać tylko te dobre momenty, ale tych złych i kuriozalnych niestety także nie brakowało. W ramach przeglądu tego, co działo się w ostatnich 12 miesiącach, przypominamy siatkarskie skandale, dramy i żenady roku.

To zdjęcie zrobiło furorę, ale nie taką, jak trzeba

Zaczynamy od tematu dość świeżego, który wywołał niemały zgrzyt w środowisku. Za zdobycie Superpucharu Polski siatkarze Jastrzębskiego Węgla otrzymali do podziału 100 tysięcy złotych, a za to samo osiągnięcie siatkarki Developresu Bella Dolina Rzeszów - kwotę o połowę mniejszą. Problem zrobił się wielowątkowy, a komentowany był szeroko przez byłych i obecnych zawodników.

Obecna na zdjęciu Jelena Blagojević (trzymająca czek na kwotę 50 tysięcy złotych) napisała na Instagramie: "Jesteśmy szczęśliwe i uśmiechamy się, bo osiągnęłyśmy sukces, na który ciężko pracujemy całym zespołem i to mam nadzieję nikogo nie dziwi... Nie znaczy to, że cieszyć się będziemy o połowę mniej".

fot. FIVB
fot. FIVB

Skoszarowani na miesiąc

Prestiżowe, choć dalej towarzyskie turnieje Ligi Narodów Mężczyzn i Ligi Narodów Kobiet odbyły się w tzw. bańce we włoskim Rimini. Drużyny zamknięte były na miesiąc, by uniknąć zakażeń koronawirusem. Po drodze pojawiło się jednak kilka kuriozalnych rzeczy, jak np. ściśle określone pory przebywania na plaży czy zakaz zmiany stron boiska.

Z medialnego punktu widzenia to też nie był łatwy czas. Media ze sportowcami mogły kontaktować się tylko poprzez internet. Była również tzw. wirtualna mixed zone (strefa wywiadów), ale dostęp do niej był bardzo nieintuicyjny, a jakość obrazu i dźwięku w niej pozostawiała wiele do życzenia. Obyśmy ostatni raz byli zmuszeni do takiej formy komunikacji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szalony trening Pudzianowskiego. "Gorąco było dziś, -10°C"

Kalambury z wyborem trenera kadry

To, że decyzja o wyborze trenerów reprezentacji Polski kobiet i mężczyzn jest odkładana, można jeszcze zrozumieć, choć faktycznie sprawa ta owiana jest nie do końca zrozumiałą tajemnicą. W przypadku kadry pań PZPS podał imiona i nazwiska czterech kandydatów i rozwiał wszelkie wątpliwości. Jednak w przypadku konkursu na selekcjonera panów związek oficjalnie podał tylko, że uczestników jest sześciu i "nie można podać danych aplikujących, bez zgody samych zainteresowanych", bo takie są zasady konkursu. Media oczywiście wszystkiego dowiedziały się szybko, ale odbyło się to na zasadzie domysłów i nieoficjalnych doniesień.

Covidowa gra na czas

Na koniec fazy zasadniczej Tauron Ligi siatkarki Grot Budowlanych Łódź podejmowały #VolleyWrocław. Mecz rozpoczął się o ponad godzinę później ze względu na fakt, że drużyna gości poprosiła o to, by łodzianki wykonały testy na obecność koronawirusa. Gdy wrocławianki przyjechały do hali na 90 minut przed meczem, nadal testy nie zostały wykonane.

- Poprosiliśmy o to, bo mieliśmy informację że w zespole jest koronawirus. My też się narażamy. Za chwilę jedziemy na dwa dni do domu i nie chcemy zarazić naszych rodzin. Mieliśmy już ten problem w zespole, ale nie jest powiedziane, czy nie zachorujemy drugi raz. To są tylko te procedury, które muszą zostać spełnione - mówił nam Dawid Murek, który pełnił wówczas funkcję trenera #VolleyWrocław. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Zespół z Łodzi wystąpił w ośmioosobowym składzie i przegrał 0:3. Mecz nie miał jednak już dużego znaczenia, jeśli chodzi o układ tabeli.

Rasizm czy nie?

Po meczu Ligi Narodów Polska - Francja (przegranym przez Biało-Czerwonych 2:3) więcej niż o samym meczu, mówiło się o tym, że przyjmujący Les Bleus Earvin Ngapeth oskarżył trenera naszej kadry Vitala Heynena o rasistowskie zachowanie. Belgijski szkoleniowiec miał znieważyć na tle rasowym jednej z czarnoskórych osób pracujących przy meczu. "Czy takie osoby mają być częścią świata siatkówki?" - pytał Francuz.

- Ten jeden raz zareaguję na rzeczy, które zostały napisane w internecie. Nigdy w życiu nie obraziłem kogokolwiek na tle rasowym. Wręcz przeciwnie, mocno wierzę w równość wszystkich ludzi - bez względu na kolor skóry, religię, czy pochodzenie - napisał Heynen na twitterze.

Gdzie jest Taylor Sander?

Ten siatkarz otrzymał chyba dożywotni zakaz wjazdu do Bełchatowa. Taylor Sander, który w sezonie 2020/2021 był hitem transferowym PGE Skry Bełchatów, długo borykał się z problemami zdrowotnymi. Gdy wiosną udawał się na zgrupowanie reprezentacji USA, mówił, że "ma inną propozycję, ale ma też dług do spłacenia klubowi" za pomoc w leczeniu.

Tyle, że Amerykanin do Bełchatowa nie wrócił i nie było z nim żadnego kontaktu. Na kilka dni przed startem sezonu klub poinformował, że w związku z tym wstępuje na drogę prawną. Prezes Konrad Piechocki podkreślił, że Sander wysłał jedynie pismo, w którym poinformował, że nie przyjedzie z powodów osobistych. Zdradził też, że kara za każdy jeden dzień nieobecności Sandera wynosi 20 procent wartości kontraktu.

Kto ma rację?

Był rewelacją sezonu, a kilka miesięcy po jego zakończeniu i pożegnaniu z klubem, wbił w niego nóż. Mohammed Al Hachdadi w rozmowie z rosyjskim BO Sport wytoczył ciężkie działa przeciw Jastrzębskiemu Węglowi. Stwierdził, że do sprawy podejdzie tak: "Skoro klub nie dba o ciebie, pomyśl o sobie". Skupiłem się na ramadanie, postępując zgodnie z tym, co mówi mi moja religia. Mam dość Polski. To był najgorszy rok w mojej karierze pod względem tego, co działo się w zespole".

- Po pierwsze pewnych rzeczy nie należy wynosić z szatni. Po drugie wiele rzeczy o których mówi, jest nieprawdą. Po trzecie miesza w to wszystko Yacine'a Louatiego, który faktycznie był jego najlepszym kolegą w zespole, natomiast w grupie czuł się doskonale - odpowiadał Jurij Gladyr w wywiadzie dla WP SportoweFakty.

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
Legionowiak 3.0
30.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Fajnie, że redakcja w czwartym slajdzie zamieściła zdjęcie Grot Budowlanych Łódź, gdzie widzę moją ulubioną (wręcz ukochaną) siatkarkę Zuzannę Górecką, która w momencie robienie tego zdjęcia, b Czytaj całość