W tym artykule dowiesz się o:
Po mistrzostwach Europy 2021 jasne było, że Vital Heynen nie będzie kontynuował pracy w roli selekcjonera reprezentacji Polski. Belg pożegnał się z zawodnikami w szatni po meczu o brązowy medal, w którym Biało-Czerwoni wygrali z Serbami 3:0. Nowy selekcjoner zostanie przedstawiony wkrótce.
W związku odbyły się już wybory nowych władz. Prezesem został Sebastian Świderski, który do tej pory był szefem Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. To w tym klubie współpracował z Nikolą Grbiciem. Pod wodzą tego trenera ZAKSA sięgnęła po triumf w Lidze Mistrzów.
Teraz Grbić jest faworytem do objęcia funkcji selekcjonera reprezentacji Polski. Jak w rozmowie z Polsatem Sport wyznał Świderski, to zawodnicy chcą współpracować z tym trenerem i sami pytają nowego prezesa o negocjacje.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia znokautowany. Polała się krew!
- Dostałem już pierwsze smsy z gratulacjami od chłopaków z reprezentacji. Pojawiły się pytania nie "co z trenerem?" albo "co z Nikolą?", "czy to będzie Nikola?". To też jest jasny sygnał od nich - powiedział Świderski.
Nowy prezes PZPS wyznał także, że planuje rozmowy z Grbiciem oraz władzami Sir Safety Perugia. Zadeklarował też, że potrzebuje czasu, by ze wszystkimi dojść do porozumienia.
Podpisanie kontraktu Grbicia z PZPS oznaczałoby, że trener musiałby zapłacić 50 tysięcy euro grzywny. Takie przepisy obowiązują bowiem w lidze włoskiej i dotyczą każdego szkoleniowca, który chce pracować na dwóch etatach.
Czytaj także: Wystarczy, że przejmie reprezentację Polski. Od razu zostanie ukarany Co za horror! Polscy siatkarze przegrywali już 0:2
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
