ME siatkarek. Zagraniczne media po meczu Grecja - Polska: Stysiak znów najlepsza. Polki nie pozwoliły na niespodziankę

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: akcja z meczu Grecja - Polska
Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: akcja z meczu Grecja - Polska
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Polski poszła w ME siatkarek za ciosem i pokonała w trzech setach Grecję. Sprawdziliśmy, co o meczu z udziałem naszych siatkarek piszą w zagranicznych mediach.

CEV EuroVolley

"Uznawana za faworyta meczu Polska nie zaskoczyła i pokonała Grecję bez straty seta. Dużo błędów w drugim secie sprawiło jednak, że rywalki uwierzyły w powrót. Drużyny grały nawet punkt za punkt, ale Polki nie dały się zaskoczyć. Po raz kolejny najlepiej zagrała na boisku Magdalena Stysiak, kończąc mecz ze zdobyczą 21 punktów, w tym 3 zdobyte blokiem i jeden zagrywką" - czytamy na oficjalnej stronie ME siatkarek.

---> ME siatkarek. Zagraniczne media zachwycone Magdaleną Stysiak ---> "Nie rozumiem tego, co dzieje się z kadrą". Obawy byłego reprezentanta Polski

"World of Volley"

Dziennikarz popularnego portalu o siatkówce nie ukrywa, że Polki w starciu z Grecją były murowanym faworytem i wywiązały się z obowiązku. "Polska nie pozwoliła na niespodziankę i odniosła zwycięstwo nad Grecją, tym samym zajmując pierwsze miejsce w grupie B. Znów najlepszą zawodniczką meczu została Magdalena Stysiak" - czytamy na stronie internetowej "World of Volley". Kolejnym przeciwnikiem Biało-Czerwonych będą Czeszki.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: oto jedna z najpiękniejszych kobiet w światowym futbolu

 "Nova Sports"

"Trener rotował składem, ale nie potrafił znaleźć dobrego rozwiązania w przyjęciu i ataku, gdzie skuteczność po prostu rozczarowywała. Polska dominowała przy siatce i zaliczyła dziesięć bloków. Bohaterką rywalek była Magdalena Stysiak" - pisze dziennikarz greckiego "Nova Sports". Redaktor nie ukrywa, że Grecja bardzo liczyła na atakującą Anthi Vasilantonaki, a ta zdobyła tylko pięć punktów przy koszmarnej 12-procentowej skuteczności.

Grecka Federacja Piłki Siatkowej

"Nasze siatkarki zaczęły od bardzo złego, pierwszego seta, ale wejście Konstantiny Vlachaki zmieniło nasz wizerunek. Mieliśmy w tym meczu dwa różne oblicza" - czytamy na stronie Greckiej Federacji Piłki Siatkowej, która wymaga od zawodniczek lepszej postawy w kolejnych meczach. Greczynki zmierzą się w trzeciej kolejce z Hiszpanią, a Polki postarają się pójść za ciosem i pokonać Czeszki. Spotkanie odbędzie się w sobotę o godzinie 16:30.

Źródło artykułu: