Liga Mistrzów. Ekipa Wilfredo Leona z kompletem punktów. Sir Safety Conad Perugia najlepsza w grupie B

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Wilfredo Leon
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Wilfredo Leon
zdjęcie autora artykułu

Siatkarze Sir Sicoma Monini Perugia zwycięstwem zakończyli rywalizację w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Podopieczni Vitala Heynena pokonali po niełatwym pojedynku Tours VB 3:1, dzięki czemu awans do kolejnej rundy wywalczyli z pierwszego miejsca.

Ekipa Vitala Heynena, wygrywając z Cucine Lube Civinatova, przypieczętowała awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Stawką konfrontacji z Tours VB było pierwsze miejsce w grupie B. Włosi byli zdecydowanym faworytem tego starcia, jednak nie uniknęli kłopotów. W pierwszej odsłonie pozwolili się bowiem zaskoczyć, oddając rywalom seta. Kolejne partie przebiegły jednak pod dyktando ekipy z Perugii, która dzięki trzem zdobytym punktom, zapewniła sobie pierwszą lokatę w gr. B.

Francuzi w konfrontacji z Włochami zaprezentowali bardzo dobrą zagrywkę i blok, jednak to nie wystarczyło do sprawienia niespodzianki. Wygrać udało im się tylko na inaugurację, w dużej mierze dzięki fantastycznej dyspozycji w polu serwisowym Zelijko Coricia i Thiebaulta Rickerta. Ogromne problemy z przyjęciem serwisów wspomnianego duetu miał  Wilfredo Leon. Dla Polaka inauguracyjna partia okazała się zresztą kompletnie nie udana, później jednak było dużo lepiej.

Trener Vital Heynen, jeżeli po pierwszym secie się niepokoił, to po dwóch kolejnych odetchnął. Jego podopieczni zdemolowali bowiem przeciwników. Dobrą zmianę dał Aleksandar Atanasijević, który pojawił się w miejsce Thijsa Ter Horsta. Serb zachwycał przede wszystkim serwisem. W ataku prym wiódł z kolei Sebastian Sole, nie do zatrzymania przez rywali.

ZOBACZ WIDEO: Zaszczepieni kibice wejdą na stadiony? Ryszard Czarnecki wskazał możliwy termin

W ostatniej partii emocji nie zabrakło. Perugię do wygranej poprowadzili skrzydłowi, choć niewiele brakowało, aby doszło do tie-breaka. Francuzi utrzymywali kontakt,  wykorzystując nie najlepszą dyspozycję Włochów w polu zagrywki. Trio Leon - Płotnicki - Atanasijević przechyliło jednak szalę zwycięstwa na korzyść zespołu z Półwyspu Apenińskiego, który wygrywając, zapewnił sobie pierwszą pozycję w grupie B.

Tours VB - Sir Sicoma Monini Perugia 1:3 (25:18, 15:25, 14:25, 21:25)

Tours VB: El Graoui, Leandro, Bruckert, Wounembaina, Corić, Udrys, Perry (libero) oraz Toledo, Rossard;

Perugia: Ricci, Ter Horst, Travica, Leon, Sole, Płotnicki, Colaci (libero) oraz Atanasijević, Piccinelli, Russo, Zimmerman.

Tabela gr. B:

Z-P Punkty Sety
1. Sir Sicoma Monini Perugia5-11516:4
2. Cucine Lube Civitanowa5-11515:5
3. Tours VB2-468:12
4. Arkas Izmir0-600:18

Czytaj także:

Vital Heynen faworyzuje kadrowiczów? Jasna odpowiedź trenera

Liga Mistrzów. Dwa rosyjskie zespoły górą. Tylko jeden gra dalej

Źródło artykułu:
Czy Sir Safety Conad Perugia awansuje do finału Ligi Mistrzów?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
kristobal
11.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ZAKSA, Perugia, Kazań i Trentino rozstawione, natomiast Modena, Lube, Skra i Berlin bez rozstawienia. Najlepsza opcja dla Zaksy to w takiej kolejności: Berlin, Modena, Lube. Ze Skrą nie mogą za Czytaj całość