PlusLiga. Prawdziwy hit transferowy - dwukrotny mistrz świata w Cerradzie Enei Czarnych!

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Dawid Konarski
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Dawid Konarski
zdjęcie autora artykułu

W środę doszło do kolejnych transferów w PlusLidze. Na zaskakujący ruch zdecydowali się działacze Cerradu Enei Czarnych Radom, kontraktując dwukrotnego mistrza świata, Dawida Konarskiego. Do Ślepska Suwałki przeszedł zaś Tomas Rousseaux.

Ruch transferowy, przeprowadzony przez siódmą drużynę minionego sezonu PlusLigi, można nazwać prawdziwą bombą. Nowym zawodnikiem Cerradu Enei Czarnych Radom został bowiem Dawid Konarski, jeden z najlepszych polskich atakujących, dwukrotny mistrz świata. Przez dwa ostatnie sezony reprezentował barwy Jastrzębskiego Węgla.

W ekstraklasie zadebiutował w drużynie Delekty Bydgoszcz w 2008 roku. W latach 2013-2015 był siatkarzem Asseco Resovii Rzeszów, a następnie - ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. W sezonie 2017/2018 bronił barw Ziraatu Bankasi Ankara, a później wrócił do Polski, do Jastrzębia-Zdroju.

Z reprezentacją Polski, poza dwoma złotymi medalami MŚ, na koncie ma także brąz zdobyty na Mistrzostwach Europy (2019), brąz Pucharu Świata (2015) oraz brąz Ligi Narodów (2019). Trzykrotnie był mistrzem Polski - w 2015, 2016 oraz 2017 roku. Podczas gry w ZAKSIE, atakujący zdobył również Puchar Polski (2017), a w finałowym turnieju został wybrany MVP i najlepszym atakującym całych zawodów. W PlusLidze rozegrał dotychczas 11 sezonów: 283 rozegrane mecze, w których zdobył 3777 punktów.

Do MKS-u Ślepska Malow Suwałki powędrował zaś Tomas Rousseaux. W ostatnim sezonie Belg grał w Asseco Resovii Rzeszów. Do naszego kraju trafił w 2017 roku, gdy podpisał kontrakt z Indykpolem AZS-em Olsztyn. Potem przeniósł się do GKS-u Katowice.

Z Asseco Resovią rozwiązał umowę za porozumieniem stron. W minionych rozgrywkach wystąpił w 16 spotkaniach, w których uzbierał 51 "oczek".

>> Siatkówka. Była reprezentantka Niemiec Lisa Thomsen poślubiła wieloletnią partnerkę

>> Karuzela transferowa nadal się kręci. Nowy środkowy w PGE Skrze, rekordzista PlusLigi w ZAKSIE

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pokazali, jak na nartach skakać do wody

Źródło artykułu:
Komentarze (6)
kapan
24.06.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Konarski to siatkarski biznesman, wysokosc kontraktu jedynym kryterium wyboru klubu Czytaj całość
avatar
GreenArrow
24.06.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Konar celował w ligę koreańską, żeby zarobić. Celował w rosyjską, żeby zarobić i mieć przy okazji wysoki poziom sportowy. Nie udało się ani tu, ani tu, bo z Dawida ani gracz wbijający gwoździe, Czytaj całość
avatar
Lipowy Batonik
24.06.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Faktycznie mocne zaskoczenie , patrząc jakie zawirowania były wokół Konarskiego i jakie kluby wchodziły w grę to jego kontrakt w Radomiu to duże wzmocnienie dla tego klubu.  
avatar
jotwu
24.06.2020
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Bomba? Jaka bomba.To jeden ze słabszych atakujących.