Co prawda podopieczni Laurenta Tillie nie zdobyli medalu, więc nie byliby dekorowani, ale nic nie stało na przeszkodzie, żeby zostali jeszcze kilkanaście minut na parkiecie i na przykład oklaskami nagrodzili świętujących brązowe krążki czempionatu Polaków.
Z drugiej strony, rozczarowaniu Francuzów nie można się dziwić. Po nieudanych kwalifikacjach olimpijskich (przegrana 0:3 z reprezentacją Polski w Gdańsku), Trójkolorowi chcieli przed własną publicznością zrewanżować się i zdobyć złoty medal mistrzostw Starego Kontynentu.
W paryskiej hali najpierw przegrali jednak półfinałowe starcie z Serbią 2:3. Po tym meczu nie zdążyli się odbudować przede wszystkim mentalnie i w pojedynku o brąz z reprezentacją Polski nie wygrali nawet seta. Tym samym zajęli najmniej lubiane przez sportowców 4. miejsce.
Z kolei Polacy odebrali brązowe krążki. Co ciekawe, nie stanęli jednak na podium, a na... dywanie (o czym więcej piszemy TUTAJ). A jak wyglądają medale, które w sobotni wieczór zawisły na szyjach polskich siatkarzy, możesz zobaczyć TUTAJ.
ZOBACZ WIDEO: ME siatkarzy. Paweł Zatorski: Czuliśmy złość. Wiedzieliśmy, że w każdej chwili możemy dogonić przeciwnika
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
