Puchar Polski: Mineralne znów powalczą w Łodzi

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Justyna Serafin
WP SportoweFakty / Justyna Serafin
zdjęcie autora artykułu

Zaledwie pięć dni po porażce z ŁKS-em Commercecon Łódź (1:3) siatkarki Polskiego Cukru Muszynianki Muszyna ponownie zawitają do Miasta Włókniarzy, tym razem na ćwierćfinał Pucharu Polski z Grot Budowlanymi.

Mineralne czeka jeszcze trudniejsze zadanie niż w sobotę, bowiem ekipa Błażeja Krzyształowicza jest niezwykle zdeterminowana do tego, by awansować do półfinału rozgrywek o krajowe trofeum. Pokazują to ostatnie wyniki - w czterech ostatnich spotkaniach siatkarki z "betkami" na koszulkach przegrały tylko jednego seta. Z kolei w miniony weekend gładko pokonały na wyjeździe BKS Profi Credit Bielsko-Biała 3:0.

- Drużyna z Muszyny to dla nas taki sam przeciwnik, jak ktokolwiek inny. Do tego ćwierćfinału musimy przystąpić tak, jakby to już był finał Pucharu Polski. Trzeba wygrać i wtedy dopiero będziemy mogły cieszyć się z awansu do Zielonej Góry - studzi hurraoptymistyczne nastroje rozgrywająca Pavla Vincourova.

Nie da się jednak ukryć, że to Grot Budowlane są murowanym faworytem w tej parze. W poprzedniej rundzie bez większych problemów pokonały KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Był to tak jednostronne spotkanie, że na łamach naszego portalu przyjmująca łódzkiego zespołu, Heike Beier, nazwała je "niełatwym do oglądania".

Muszynianki o miejsce w najlepszej ósemce Pucharu Polski musiały walczyć przez blisko dwie i pół godziny z Atomem Treflem Sopot, a zwycięstwo wyrwały dopiero po tie-breaku, w którym wygrały na przewagi (18:16).

ZOBACZ WIDEO Fatalny błąd sędziego i sensacja. Zobacz skrót meczu Real Betis - FC Barcelona [ZDJĘCIA ELEVEN]

W bieżącym sezonie ekipie prowadzonej przez Ryszarda Litwina Atlas Arena nie kojarzy się dobrze. W grudniu przyjechała na mecz 10. kolejki właśnie z Grot Budowlanymi i dostała srogie lanie w trzech partiach. W minioną sobotę siatkarki znad Popradu znów zawitały do Łodzi, tym razem by zmierzyć się z ŁKS-em Commercecon Łódź, ale - poza jedną partią - znów nie miały zbyt wiele do powiedzenia.

Ewentualny awans Polskiego Cukru Muszynianki do final four w Zielonej Górze traktowany będzie w kategoriach sporej niespodzianki. Jeśli zaś do najlepszej czwórki zakwalifikują się łodzianki, będzie to ich trzeci z rzędu występ w turnieju finałowym Pucharu Polski.

Zwycięzca środowego pojedynku w Łodzi zmierzy się w półfinale z Impelem Wrocław lub Tauronem MKS Dąbrowa Górnicza.

Grot Budowlani Łódź - Polski Cukier Muszynianka Muszyna / środa, 1.02.2017 r., godz. 18:00

Źródło artykułu: