Michał Winiarski: Mam pewność, że zabieg się udał

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Przyjmujący PGE Skry Bełchatów przyznaje, że postępy w rehabilitacji dają powody do optymizmu. Nie wiadomo jednak jeszcze kiedy mistrz świata z 2014 roku wróci do gry.

Narzekający od dawna na problemy z plecami Michał Winiarski w styczniu przeszedł w Krakowie operację kręgosłupa. Doświadczony zawodnik obecnie jest w trakcie rehabilitacji. Praca nad powrotem do pełnej dyspozycji fizycznej odbywa się zgodnie z planem.

- Lekarze oceniają mój stan zdrowia na bardzo dobry. Nawet mój fizjoterapeuta przyznał, że nie widział nikogo w takiej formie, po takiej operacji. To napawa mnie dużym optymizmem. Po tym okresie wiemy już na sto procent, że zabieg się udał. Jedyne pytanie to, kiedy wrócę do gry - przyznał przed kamerą Skra TV były kapitan reprezentacji Polski.

W tych trudnych chwilach oparciem dla "Winiara" są wierni kibice, którzy nie pozwalają mu zapomnieć jak dobrze mu życzą, a także z jaką niecierpliwością czekają na jego powrót na parkiety i kolejne występy w barwach PGE Skry Bełchatów.

- Dziękuję wszystkim kibicom za wsparcie i słowa otuchy, które dochodziły do mnie różnymi drogami. Życie sportowca składa się z tych miłych momentów i tych mniej przyjemnych. Kiedy przychodzi kontuzja, to tak jak w życiu, poznaje się tych prawdziwych ludzi i wie się, kto dobrze życzy, kto nie. Cieszę się, że grupa kibiców PGE Skry Bełchatów okazała mi dużo wsparcia. To dodaje mi więcej siły i motywacji - podkreślił 32-letni zawodnik.

Źródło artykułu: