Igor Prielożny: Optymizmu przed rewanżem nie ma

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Porażka 0:3 z Urałoczka Jekaterinburg w spotkaniu 1/4 finału praktycznie eliminuje BKS Aluprof Bielsko-Biała z występów w Pucharze CEV. - <I>Optymizmu przed rewanżem praktycznie nie ma. Ta przewaga jest zbyt duża</i> - przyznaje uczciwie trener BKS Igor Prielożny podkreślając, że warunki w Rosji dodatkowo będą bardzo trudne.

Podstawowym problemem, jaki miał BKS Aluprof Bielsko-Biała w spotkaniu z Urałoczką było przyjęcie mocnego serwisu rywalek. - To, że we wcześniejszym meczu ligowym ze Stalą Mielec nie popełniliśmy żadnego błędu w przyjęciu nie znaczy, że ten element wystarczy w potyczce z drużyną taką jak Urałoczka - podkreśla trener BKS Igor Prielożny.

Szkoleniowiec jest pesymistą przed spotkaniem rewanżowym, które BKS musiałby wygrać 3:0, a następnie zwyciężyć jeszcze w złotym secie. - Ta przewaga jest zbyt duża. Warunki w Rosji będą bardzo trudne, bo przylatujemy na miejsce w przeddzień meczu o godzinie 4:00 czasu miejscowego - wyjaśnia.

Źródło artykułu: