Czy zmiana trenera pomoże? - zapowiedź meczu Indykpol AZS Olsztyn - Cuprum Lubin

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W ramach 17. kolejki PlusLigi w olsztyńskiej hali Urania miejscowy AZS zmierzy się z drużyną Cuprum Lubin. Faworytem spotkania są przyjezdni.

Już w poniedziałek 29 grudnia legendarny Andrea Gardini zadebiutuje w roli pierwszego trenera. Zadanie ma niełatwe, bowiem musi jak najszybciej poukładać grę chimerycznych Akademików. [ad=rectangle] Rywalem olsztynian będzie drużyna, którą śmiało można określić mianem kolejnej rewelacji PlusLigi. Cuprum Lubin, prowadzony przez byłego szkoleniowca AZS-u Gheorghe Cretu, obecnie zajmuje szóstą lokatę w ligowej tabeli i wyprzedza m.in. kędzierzyńską ZAKSĘ.

Zdecydowanym faworytem tego meczu są goście z Lubina, którzy zdają się mieć przewagę niemal na każdej pozycji. Rozgrywający Grzegorz Łomacz, mając dobre przyjęcie, będzie do znudzenia rozrzucał piłki do wszystkich swoich kolegów. Dylemat olsztyńskich blokujących będzie rozbudzał fakt, iż zarówno na lewym jak i prawym skrzydle Łomacz ma do dyspozycji zawodników prezentujących solidną, równą formę. Wisienką na torcie będzie gra środkowego Dmytro Paszyckiego, który w swojej ekipie jest najlepiej punktującym zawodnikiem, a w ligowym rankingu nie ma sobie równych w elemencie punktowego bloku.

Po drugiej stronie siatki stanie team mający wewnętrzne problemy i nieułożoną własną grę. Jedynym atutem przed tym meczem może okazać się nowy trener Indykpolu AZS, który być może wniesie w poczynania swoich podopiecznych więcej spokoju i świeżości. Trudno jednak liczyć, iż "Gardo" zmieni oblicze gry swojej nowej drużyny w zaledwie cztery dni.

Indykpol AZS Olsztyn - Cuprum Lubin, poniedziałek 29.12.2014 / godz: 18:00. Transmisja w Polsat Sport (HD).

Źródło artykułu:
Czy Indykpol AZS jest w stanie sprawić niespodziankę i wygrać ten mecz?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
GosiaD
29.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nikt cudów nie czyni ale efekt nowej miotły może spowodować zwyżkę formy:) Do tego Cuprum to nie jest wymarzony zespół do debiutu