Liga turecka: derby Ankary dla Halkbanku. Michał Kubiak bohaterem spotkania

Zdjęcie okładkowe artykułu:  / Michał Kubiak
/ Michał Kubiak
zdjęcie autora artykułu

Zespół Halkbanku Ankara odniósł drugie zwycięstwo w rozgrywkach ligowych. Podopieczni Lorenzo Bernardiego pokonali w derbowym spotkaniu, po dramatycznym boju, Maliye Milli Piyango. Bohaterem gospodarzy był Michał Kubiak.

Polski przyjmujący niedzielne starcie rozpoczął w wyjściowym składzie i był jednym z głównych autorów derbowego zwycięstwa. Polak zapisał na swoim koncie 18 punktów, kończąc 15 z 30 skierowanych do niego piłek. Do swojego dorobku dorzucił też dwa asy serwisowe i jeden blok. Również w odbiorze zagrywki nasz zawodnik spisywał się bez zarzutu, choć rywale nie oszczędzali go w tym elemencie. Przyjmował 31 razy, myląc się tylko raz. Jego skuteczność wyniosła 48 proc. przyjęcia pozytywnego i 26 proc. przyjęcia perfekcyjnego.

Obok kapitana reprezentacji Polski, najlepiej punktującymi zawodnikami Halkbanku byli Kevin Le Roux (17 punktów), Resul Tekeli (15 punktów) i Dick Kooy (14 punktów).

Wyniki 3. kolejki:

Ziraat Bankasi Ankara - Sahinbey Belediye Genclikspor Voleybol 3:0 (25:21, 25:17, 25:13) Bornowa Anatolian H.S. - Besiktas Stambuł 0:3 (21:25, 12:25, 20:25) Inegol BLD - Arkas Izmir 3:0 (25:21, 25:20, 25:19) Istanbul BBSK - Fenerbahce Grundig Stambuł 3:1 (25:23, 25:22, 24:26, 30:28) Tokat Belediye Plevnespor - Galatasaray Stambuł 3:1 (25:21, 25:23, 20:25, 25:22) Halkbank Ankara - Maliye Milli Piyango Ankara 3:2 (15:25, 25:19, 22:25, 25:18, 15:13)

Tabela po 3. kolejce:

Miejsce Drużyna Mecze Punkty Sety
1Ziraat Bankasi389:2
2Istanbul BBSK379:5
3Fenerbahce Stambuł367:3
4Inegol BLD367:4
5Halkbank Ankara356:5
6Tokat Belidye356:6
7Sahinbey Beledyie345:6
8Maliye Piyango345:7
9Besiktas Stambuł334:6
10Bornova Anatolian333:7
11Arkas Spor Izmir324:9
12Galatasaray Stambuł314:9
Źródło artykułu:
Komentarze (4)
Wiesia K.
9.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Michał Kubiak jest świetny i tyle !  
avatar
piotruspan661
9.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W Turcji i...w Polsce może się zdarzyć wszystko, a jeśli coś jest polsko-tureckie, to zrozumiałe jest to, że nic nie jest zrozumiałe.  
avatar
Świnoujścianin
8.11.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Panie Jacku jak to tak ? Drugie zwycięstwo a sety 5:6 ? Czy to oznacza, że któryś z wcześniejszych meczy był do dwóch wygranych setów? Bo w zasadzie nie znam regulaminu rozgrywek ligi tureckiej Czytaj całość