WGP, gr. L: Kanada sprawiła problemy Holandii, kolejny triumf Belgii

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Sporo emocji dostarczyło spotkanie Pomarańczowych z Kanadyjkami, niespodziewanie zakończone dopiero po tie-breaku. Natomiast Belgijki nie miały większych problemów z pokonaniem Argentynek.

W drugim meczu z rzędu Holenderki straciły dwa sety. Tym razem sporo problemów sprawiły im Kanadyjki. Już premierowa odsłona przebiegła w zaskakujący sposób - ekipa Klonowego Liścia wygrała nadspodziewanie gładko, bo do 15. Przeważała przede wszystkim w ataku. Zmiany, przeprowadzone przez Gido Vermuelena na początku drugiej partii, dały pożądany skutek. Pomarańczowe zwyciężyły również w kolejnej części i wydawało się, że pewnie zmierzają po triumf w całym spotkaniu.

Nie zachowały jednak należytej koncentracji, już na początku czwartej części tracąc kilka "oczek" do rywalek. O losach meczu musiał więc zadecydować tie-break. W nim drużyna z Europy, przede wszystkim dzięki świetnej postawie Celeste Plak, Laury Dijkemy i Yvon Belien, wygrała do 9.

Kanada - Holandia 2:3 (25:15, 20:25, 19:25, 25:21, 9:15)

Kanada: Page, Richey, Charuk, Pavan, Marcelle, Lundquist, Andrew-Wasylik (libero) oraz Barclay, Cyr, Cranston, Guimond (libero)

Holandia: De Kruijf, Sloetjes, Buijs, Flier, Dijkema, Jans, Schoot (libero) oraz Stoltenborg, Belien, Plak, Pietersen, Oosterveld, Van Berkel. [ad=rectangle] ***

Dużo szybciej zakończył się pojedynek pomiędzy Argentyną i Belgią, choć trzeba przyznać, że podopieczne Guillermo Orduny prowadziły już 19:15. Zagrywki Frauke Dirickx i Niny Coolman pozwoliły nie tylko zmniejszyć stratę, ale i szybko doprowadzić do remisu po 20. Kapitalnie w decydujących momentach spisała się Lise van Hecke, najlepsza zawodniczka Żółtych Tygrysic, zdobywczyni 24 "oczek". Świetnie rozpoczęła również drugą partię, dzięki czemu jej zespół wygrywał 13:8, nie dając sobie wydrzeć takiej zaliczki. W trzeciej odsłonie zespół Gerta Vande Broeka postawił kropkę nad "i".

Argentyna - Belgia 0:3 (26:28, 16:25, 19:25)

Argentyna: Nizetich, Fresco, Rodriguez, Aispurua, Lazcano, Castiglione, Gaido (libero) oraz Acosta, Fernandez, Curatola

Belgia: Bland, Dirickx, Leys, Aelbrecht, Vandesteene, Van Hecke, Courtois (libero) oraz Van de Vijver, Coolman

Miejsce Drużyna Mecze Punkty Sety
1.Holandia61618:4
2.Belgia61315:6
3.Argentyna645:16
4.Kanada637:17
Źródło artykułu:
Komentarze (0)