Wszystko już jasne, ale... - zapowiedź meczu Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza - Pałac Bydgoszcz

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Ostatnia kolejka rundy zasadniczej Orlen Ligi to dla zespołów z Dąbrowy Górniczej i Bydgoszczy start przygotowań do kolejnych, kluczowych faz rozgrywek.

Teoretycznie w przypadku sobotniego starcia w hali "Centrum" nic sensacyjnego nie powinno się wydarzyć, co oznacza, że w Dąbrowie Górniczej gorący okres końcówki fazy zasadniczej Orlen Ligi będzie przyjęty dość chłodno. Dąbrowianki dzięki zwycięstwu w trzech setach nad Beef Masterem Budowlanymi Łódź utrzymał czwartą pozycję w ligowej tabeli i nie pozwolił wyprzedzić się konkurentom ze środka stawki: łódzkiej ekipie, BKS-owi Aluprof Bielsko-Biała i Polskiemu Cukrowi Muszyniance Fakro Bank BPS Muszyna. I najprawdopodobniej pozostanie na miejscu tuż za podium: ostatnim rywalem Zagłębianek przed rundą play-off będzie bydgoski Pałac, któremu nie daje się w starciu z wicemistrzyniami Polski większych szans. Podopieczne Rafała Gąsiora ugrały w ciągu 18 ligowych spotkań jedynie trzy punkty i nie potrafiły w pierwszej konfrontacji z Tauronem MKS wykorzystać widocznej obniżki formy rywala (który przystępował do spotkania po fatalnej porażce 1:3 z łodziankami i nowym trenerem, Nicolą Negro), dlatego mało kto spodziewa się, że Pałacanki sprawią niespodziankę zrobić w dąbrowskiej hali, kiedy obrończynie Pucharu Polski prezentują się nieco lepiej niż w zeszłym roku.

Rzecz w tym, że same ostatki rundy zasadniczej są tylko prologiem do ciekawszych wydarzeń sezonu. Dąbrowski MKS nie może zaliczyć tego sezonu do udanych mimo dość wysokiej lokaty w tabeli (trochę jak skoczek narciarski, który uzyskuje niezłą odległość, ale otrzymuje fatalne noty za styl): zmiana trenera w trakcie sezonu, zdecydowane pogorszenie jakości gry w porównaniu z poprzednim sezonem, zamieszanie związane z nazwą klubu, kiepski styl pożegnania się z Ligą Mistrzyń... Dlatego zagłębiowska drużyna czeka niecierpliwie na pucharową część ligi, w której zamierza odciąć się od niechlubnej przeszłości i zapisać czystą kartę, tym razem zwycięstwami. - Nasza gra ciągle się poprawia i ufamy sobie nawzajem. W każdym spotkaniu musimy grać z większą uwagą i koncentracją. W fazie play-off możemy być bardzo groźną drużyną, czego bardzo chcemy. Uda nam się to osiągnąć, jeśli będziemy grać z większą agresją i wolą zwycięstwa w każdych warunkach. Jestem pewna, że jesteśmy w stanie obronić trofeum Pucharu Polski oraz zdobyć złote medale mistrzostw Polski - czy zapowiedzi Ozge Kirdar Cemberci brzmią nazbyt pewnie? Wicemistrz wyraźnie odstaje poziomem od czołowej trójki Orlen Ligi, ale runda play-off rządzi się swoimi prawami.

Na bydgoski zespół czeka seria najważniejszych spotkań w sezonie
Na bydgoski zespół czeka seria najważniejszych spotkań w sezonie

Bydgoszczanki miały już sporo czasu, by pogodzić się ze smutną koniecznością walki o utrzymanie w ligowej tabeli. Trener Gąsior po przegranych spotkaniach swojej ekipy wolał podkreślać pozytywy, które zauważył w jej grze niż piętnować braki. Szkoleniowiec wychodzi z założenia że młodej i zdziesiątkowanej kontuzjami drużynie (w meczu z MKS-em nie zagrają Zuzanna Czyżnielewska, Małgorzata Skorupa i Agata Karczmarzewska-Pura) pomoże nie ciągłe wypominanie widocznej słabości w starciach z silniejszymi rywalami, a budowanie mentalnego fundamentu przed faza play-out. W niej przeciwnikiem Pałacu będzie Siódemka SK bank Legionovia lub PGNiG Nafta Piła: zespół znad Brdy czeka wymagająca batalia, do której ostatni etap przygotowań rozpocznie się już w Dąbrowie Górniczej. W razie niepowodzenia bydgoska drużyna może liczyć na ziszczenie się planów PLPS, która planuje powiększenie Orlen Ligi do 12 zespołów i rozegranie po sezonie turnieju, w którym zagrałby spadkowicz z ekstraklasy i trójka półfinalistów z I ligi. Ostatni mecz Pucharu Polski, w którym Pałac pokonał Developres Rzeszów, pokazuje, że w razie odpowiedniego obrotu sprawy jest jeszcze nadzieja dla zasłużonego klubu.

Oba zespoły mają swoje cele i wybiegają zdecydowanie w przyszłość, dlatego trudno określać Orlen Ligowe ostatki w Dąbrowie Górniczej mianem "meczu sezonu" lub "spotkania o wszystko". Tego typu mecze przydarzyły się już wcześniej, nie oznacza to jednak, że spotkanie w hali "Centrum" należy przemilczeć lub pominąć. Zarówno Tauron Banimex MKS, jak i Pałac nieraz zawodziły swoich fanów w trakcie sezonu i już niedługo te drużyny otrzymają szansę na nowe rozdanie.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza - Pałac Bydgoszcz / sobota, 8 lutego, godz. 17

Portal SportoweFakty.pl przeprowadzi relację na żywo z tego spotkania! 

Źródło artykułu:
Kto wygra sobotni mecz w Dąbrowie Górniczej
Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza
Pałac Bydgoszcz
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)