Szóstka 12. kolejki Orlen Ligi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Ostatnia tegoroczna seria spotkań przyniosła wiele znakomitych występów, przez co mieliśmy sporo kłopotów z wyborem najlepszych zawodniczek. Oby nadchodzący rok przynosił wyłącznie takie problemy!

Ważna w reprezentacji, kluczowa w Impelu Wrocław
Ważna w reprezentacji, kluczowa w Impelu Wrocław

Rozegranie: Maja Ognjenović (Impel Wrocław)

Co prawda Impel w ostatnich dwóch meczach zdobył tylko trzy punkty, ale patrząc na wcześniejsze "osiągnięcia" tego zespołu w obecnym sezonie, to i tak spory postęp. Wiele zasługi w przebudzeniu się wrocławskiej ekipy ma serbska rozgrywająca; po raz kolejny potrafiła ona wykorzystać potencjał swojej drużyny na środku siatki, dzięki czemu mecz z Budowlanymi okazał się wyrównanym bojem.

One woman show! / fot. Marcin Olczyk
One woman show! / fot. Marcin Olczyk

Atak: Magdalena Piątek (Budowlani Łódź)

37 punktów, 46% skuteczności, tytuł MVP, najlepszy wynik punktowy w Orlen Lidze od 2010 roku. W sumie wystarczyłoby to za cały komentarz do nieprawdopodobnego wyczynu byłej muszynianki, ale do naszej oceny dokładamy jeszcze pomeczowy komentarz Macieja Kosmola: - To, co grała Magda w tym meczu, to był kosmos!

Opoka reprezentacji Polski i klubu z Muszyny
Opoka reprezentacji Polski i klubu z Muszyny

Przyjęcie: Anna Grejman (Pałac Bydgoszcz), Anna Werblińska (Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna)

Miło jest nam po raz kolejny powitać w naszej szóstce młodą Pałacankę, która chyba już na dobre wskoczyła do pierwszego składu swojej drużyny. Wychowanka Osiemnastki Szczecin popisała się zwłaszcza w przyjęcia zagrywki (65% pozytywnego przyjęcia), takich statystyk mogą jej pozazdrościć bardziej doświadczone siatkarki. Druga z nominowanych potwierdziła, jak wiele znaczy jej szerokie możliwości w ataku w trudnych spotkaniach: co prawda Bank BPS Muszynianka straciła w Legionowie cenny punkt, ale bez wsparcia reprezentacyjnej przyjmującej końcowy wynik mógłby być zgoła inny.

Amerykanka to ważna postać bydgoskiej drużyny
Amerykanka to ważna postać bydgoskiej drużyny

Środkowe: Rachael Adams (Pałac Bydgoszcz), Agnieszka Bednarek-Kasza (Bank BPS Muszynianka Muszyna)

Szczególny ból głowy mieliśmy przy wyborze właśnie na tej pozycji: przecież w odwodzie były jeszcze Makare Wilson, Julia Szeluchina, Natalia Maciejczyk... Tym razem kierowaliśmy się nie suchą statystyką, a wpływem na postawę zespołu. Twierdzenie, że bez Adams bydgoszczanki mogłyby marzyć o dotychczasowym dorobku punktowym, jest truizmem. Dlatego tym bardziej dziwi, że otrzymana w sobotę nagroda MVP to... dopiero pierwsze takie wyróżnienie amerykańskiej zawodniczki w Polsce.

O Bednarek-Kaszy nasza korespondentka pisała: - Klasa sama w sobie, świetne wyczucie w bloku, dobre rozeznanie przy ataku i do tego kąśliwa zagrywka. W dodatku na boisku, jak i poza nim, wydaje się być... oazą spokoju. Środkowa polskiej kadry przyczyniła się do zwycięstwa swojej drużyny w trudnym starciu z Siódemką Legionovią.

Dla Zenik nie ma piłek nie do obrony / fot. atomtrefl.pl
Dla Zenik nie ma piłek nie do obrony / fot. atomtrefl.pl

Libero: Mariola Zenik (Atom Trefl Sopot)

Doświadczona siatkarka doskonale organizowała grę defensywną swojej ekipy w meczu z Tauron MKS Dąbrowa Górnicza, ponadto popisywała się raz po raz kapitalnymi akcjami w obronie sytuacyjnych piłek. Nic dziwnego, że dąbrowianki potrzebowały aż pięciu setów do przełamania wymagającej obrony mistrzyń Polski.

Ławka rezerwowych: Kinga Bąk (Siódemka Legionovia), Katarzyna Zaroślińska (Tauron MKS Dąbrowa Górnicza), Katarzyna Konieczna (Impel Wrocław), Julia Szeluchina (Atom Trefl Sopot), Paulina Maj (Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna).

Źródło artykułu:
Komentarze (0)