16-letni libero nie zawiódł Bernardiego

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W meczu Jastrzębskiego Węgla z mistrzem Polski, Asseco Resovią Rzeszów, zadebiutował zaledwie 16-letni libero ekipy z Jastrzębia Zdroju, Jakub Popiwczak.

Trener Lorenzo Bernardi w obliczu kontuzji swojego podstawowego libero, Damiana Wojtaszka, dość niespodziewanie w meczu z najlepszą polską drużyną poprzedniego sezonu postawił na urodzonego w 1996 roku, niedoświadczonego Popiwczaka.

Jakub Popiwczak, który wcześniej występował tylko w rozgrywkach Młodej PlusLigi, w spotkaniu z Resovią zagrał bez kompleksów i statystycznie okazał się lepszy od Krzysztofa Ignaczaka. Libero Jastrzębskiego Węgla przyjmował pozytywnie na poziomie 54%, zaś bardzo dobrze 29%. Dla porównania Ignaczak przyjmował odpowiednio ze skutecznością 45% i 27%.

Pomimo porażki Jastrzębskiego Węgla, Lorenzo Bernardi nie powinien mieć większych zastrzeżeń do swojego bardzo młodego podopiecznego. Taką postawą włoski szkoleniowiec pokazał, że nie boi się odważnych decyzji oraz warto stawiać na polską młodzież.

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
duszyczka
29.10.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I doskonale że ten młody zawodnik spisał się na medal! Nie tylko dlatego że to super wpłynie na jego formę psychiczną, ale też dlatego że na jego pozycji nie było żadnej czarnej dziury i JW nie Czytaj całość
avatar
rzeszowiak
29.10.2012
Zgłoś do moderacji
5
5
Odpowiedz
No, "trza" przyznać iż młody poradził sobie z presją jaka na nim ciążyła.